Tak jest w gospodarstwie Stefanii i Antoniego Harasimiuków, którzy w Prosinie (powiat drawski) prowadzą hodowlę tych ptaków. - Wytrzymują nawet 50-stopniowy mróz, więc ten, który teraz mamy, w ogóle ich nie przestraszył - mówi właścicielka. - Same się pchają na dwór. Tylko wodę muszą dostawać o temperaturze nie niższej niż 15 stopni. Od zimniejszej mogłyby zachorować.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?