100 milionów na ochronę brzegu i remont przystani w Chłopach

Urząd Morski w Słupsku ogłosił już przetargi na ochronę brzegów morskich Pobrzeża Koszalińskiego. Inwestycja podzielona została na pięć zadań. Łączny koszt robót szacowany jest na prawie 100 milionów złotych.

Te pięć zadań obejmuje swoim zasięgiem: Chłopy, Ustronie Morskie, Dźwirzyno, Jarosławiec i Mielno (a dokładnie jezioro Jamno). Te najdroższe inwestycje polegające na budowie konstrukcji hydrotechnicznej w warunkach otwartego morza planowane są na jeziorze Jamno oraz przy realizacji robót w Dźwirzynie i Jarosławcu. Na jeziorze stanie także falochron osłonowy. W pozostałych miejscach planuje się wykonanie tak zwanej opaski brzegowej narzutowej.
Przetargi zostały ogłoszone.

Firmy zainteresowane budową opaski brzegowej w Chłopach mają czas na składanie ofert do piątku (13 czerwca). Prace mają dotyczyć 320-metrowego odcinka morskiego brzegu na zachód od przystani rybackiej w Chłopach.
Już teraz jednak uspokajamy turystów, którzy lipiec lub sierpień chcą spędzić właśnie w tej miejscowości, ale pod warunkiem, że będą mogli wypoczywać na miejscowych plażach. Nie ma obaw, można rezerwować kwatery, bo jak usłyszeliśmy od Tomasza Bobina, dyrektora Urzędu Morskiego w Słupsku, te i pozostałe prace w ramach tej kosztownej inwestycji rozpoczną się już po sezonie letnim.

Na wykonanie inwestycji na Jamnie oferty można jeszcze składać w słupskim Urzędzie Morskim odpowiednio do 20 i 23 czerwca. Na tę dotyczącą Dźwirzyna i Jarosławca do 30 czerwca, a 3 lipca mija termin dla oferentów zainteresowanych pracami brzegowymi w Ustroniu Morskim i Dźwirzynie.
Prace mają zakończyć się w maju przyszłego roku, najpóźniej w czerwcu, bo urząd będzie musiał się rozliczyć z uzyskanej dotacji.

Koszt robót łącznie z nadzorem inwestorskim szacowany jest na nieco ponad 97 milionów złotych, chociaż po rozstrzygnięciu przetargów ta kwota może być zupełnie inna, dużo niższa. Tak było choćby w przypadku przebudowy przystani rybackiej w Chłopach, która rozpocznie się w sierpniu.

Zgodnie z kosztorysem prace miały kosztować nieco ponad 8,5 milionów złotych. Po przetargu okazało się, że można je wykonać taniej o ponad 3 miliony złotych.
Za zaoszczędzone pieniądze, których urząd morski prawdopodobnie nie będzie musiał oddawać, rybacy z Chłopów zyskają jeszcze porządny, betonowy slip.