2 z 23
Poprzednie
Następne
12 słów, które zrobiły nam 2018 rok. Co zapamiętamy z mijającego roku? + MEMY
Pyton
Pyton znad Wisły to polski potwór z Loch Ness – każdy o nim słyszał, ale nikt nie wie czy naprawdę istnieje. 8 lipca 2018 roku wędkarz z gminy Konstancin Jeziorna znalazł nad brzegiem Wisły gigantyczną wylinkę węża, która miała długość 5,3 metra. Od tamtej pory przez 3 następne miesiące cała Polska żyła poszukiwaniami ogromnego pytona. Co kilka dni pojawiały się nowe informacje o rzekomej lokalizacji. Do poszukiwań włączył się nawet najsłynniejszy polski detektyw Rutkowski. O pytonie pisały gazety, trąbiły media, niestety historia nie znalazła szczęśliwego zakończenia.