Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

13. Bieg Święców. Polacy szybsi od Kenijczyków

(jak)
Piotr Drwal (z lewej) i Radosław Dudycz większą część dystansu pokonali ramię w ramię.
Piotr Drwal (z lewej) i Radosław Dudycz większą część dystansu pokonali ramię w ramię. Fot. Jacek Wójcik
Piotr Drwal z Ustki wygrał 13. edycję Biegu Święców. Na mecie wyprzedził mistrza Polski w biegu maratońskim Radosława Dudycza. Dopiero za duetem polskich biegaczy uplasował się lepszy z dwóch Kenijczyków.

13. Bieg Święców

Na starcie tegorocznego biegu stanęło 109 zawodników i zawodniczek. Na starcie, stanęło dwóch Kenijczyków, a także kilku uznanych biegaczy krajowych z aktualnym mistrzem Polski w maratonie Radosławem Dudyczem (Enervit Team Polska) na czele.

Od początku bieg był prowadzony dosyć spokojnie. - Nie nadawaliśmy ostrego tempa, żeby oszczędzić siły na drugą część, ponieważ wiedzieliśmy, że będzie pod wiatr - mówił na mecie Piotr Drwal (Jantar Ustka).

Do szóstego kilometra na czele biegło czterech zawodników. Po podbiegu na siódmym kilometrze, zaatakował Drwal. Jego tempo utrzymał tylko Dudycz. Za ich plecami zostali m.in. obaj Kenijczycy. Obaj Polacy jako pierwsi pojawili się na ulicach Sławna biegnąć ramię w ramię. Jeszcze przed stadionem zaatakował Drwal i niezagrożony dobiegł do mety. Zmierzono mu czas 30 minut i 27 sekund. Siedem sekund po nim finiszował metę Dudycz, a trzeci był Kenijczyk Boniface Nduva, który stracił do Drwala 36 s. Dwie koleje lokaty zajęli biegacze z Ukrainy, Sergiej Krowlajdis (31.25 min) i Dimitro Osadchij (31.38). Trzecim z Polaków był szósty w końcowej klasyfikacji Piotr Pobłocki z Lęborka (31.44).

Rywalizacja pań zakończyła się sukcesem Elżbiety Jarosz ze Śląska Wrocław, która przebiegła 10 km w czasie 37.32. Drugie miejsce zajęła Ukrainka Tatiana Medunista (37.57 ), a trzecie Kamila Łagutko z Darłowa (41.52).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!