Latem napisaliśmy o niebezpiecznej dla pieszych drodze w Suchej Koszalińskiej. W czasie wakacji jest ona bardzo ruchliwa. I, niestety, bardzo niebezpieczna. Bo tylko w części miejscowości był chodnik dla pieszych. Pozostała część stanowiła dla pieszych istne pole minowe. Musieli chodzić drogą bez pobocza, uważając, by nie potrąciły ich samochody. - Chodnik zdecydowanie był tam potrzebny - przyznaje Jan Poczyńczuk z Zachodniopomorskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Koszalinie. I co najważniejsze, chodnik właśnie powstaje. - W newralgicznym punkcie, przy kościele, tuż przy skrzyżowaniu z drogą do Łaz. Ma 190 metrów długości i od półtora do dwóch metrów szerokości. Jest on przystosowany przede wszystkim dla pieszych, ponieważ nie ma tam ścieżki rowerowej - dodaje J. Poczyńczuk.
Trasa przebiegająca przez Suchą Koszalińską jest częścią drogi wojewódzkiej nr 203. Dla nikogo nie jest tajemnicą, że cała droga, od Gorzebądza po Darłowo, wymaga remontu. Nijak nie jest przystosowana do przejazdu tysięcy samochodów, które w czasie wakacji suną nią od rana do wieczora. - Modernizacja tej drogi oczywiście jest w naszych planach ujęta. Ale mówimy tu o latach 2008 -2010. Wtedy też powstanie cała infrastruktura, w tym ścieżki rowerowe - informuje J. Poczyńczuk.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?