Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

40 lat Polskiej Żeglugi Bałtyckiej w Kołobrzegu [zdjęcia, wideo]

Iwona Marciniak
Iwona Marciniak
Wnuk Adam Szymański i jego syn Adaś odsłonili tablicę Jana Szymańskiego.
Wnuk Adam Szymański i jego syn Adaś odsłonili tablicę Jana Szymańskiego. PŻB
W Kołobrzegu trwają obchody 40-lecia Polskiej Żeglugi Bałtyckiej. Jednym z ich mocnych akcentów było odsłonięcie tablicy upamiętniającej założyciela i pierwszego dyrektora PŻB, Jana Szymańskiego.

Tablica została odsłonięta na promenadzie nadmorskiej tuż przy molo, dokładniej zaś na bulwarze, który nosi już imię twórcy PŻB, zmarłego w 1998 roku, uczczonego także tytułem Honorowego Obywatela Kołobrzegu. W sobotę, początki PŻB, kołobrzeskiego armatora, przypominał kpt. Wojciech Podborączyński, który przez 15 lat współpracował z bohaterem tej uroczystości. Ze swadą wspominał dyrektora, człowieka bardzo pracowitego, niezwykle oddanego firmie i jej pracownikom, który rozmachem swoich wizji przerastał swoje czasy, dla którego nie było rzeczy niemożliwych: – Gdy dotarła do niego informacja o problemach w postępie prac na budowie wieżowca przy ul. Kupieckiej, wznoszonego z inicjatywy dyrektora dla pracowników PŻB, powiedział: „Jak to nie ma cementu? Jak nie ma, to się bierze samochód, odwiedza się Barkę (Przedsiębiorstwo Usług i Połowów Rybackich Barka – przyp. red.) i Baltonę i jedzie się w Polskę tam, gdzie produkuje się cement”.

W uroczystościach wzięli udział bliscy Jana Szymańskiego. Syn Janusz, który jak ojciec związał zawodowe życie z morzem, był w rejsie. Ale w odsłanianiu tablicy wzięła udział jego żona, Anna Szymańska i dwaj wnukowie Jana Szymańskiego: Michał (przyjechał na te uroczystości z Niemiec) oraz Adam z żoną i synkiem, małym Adasiem. To właśnie rodzina Jana Szymańskiego odsłoniła pamiątkową tablicę. Michał Szymański odczytał wspomnienie o dziadku. Przypomniał m.in., że to właśnie Jan Szymański sprawił, że pierwsze polskie, nowe promy m/s Pomerania i m/s Silesia, zostały zbudowane w polskiej stoczni im. Adolfa Warskiego w Szczecinie.

Tablicę poświęcił prałat Józef Słomski, świadek i uczestnik tamtych wydarzeń. To również on (także Honorowy Obywatel Kołobrzegu) święcił pierwszą jednostkę kupioną przez PŻB.

W sobotę, przy tablicy zebrało się wielu obecnych i byłych pracowników firmy. Prezes zarządu PŻB, Piotr Redmerski, pamiętał i o tych, którzy odeszli: - To zaszczyt i honor świętować 40 lat PŻB – mówił. – To także okazja by oddać honor tym, których już z nami nie ma. Przede wszystkim właśnie założycielowi i pierwszemu dyrektorowi Janowi Szymańskiemu. Kreśląc plany i strategie na kolejne lata, zawsze musimy pamiętać o tych, którzy byli budowniczymi fundamentów tej firmy. Od zawsze PŻB była związana z Kołobrzegiem. To tutaj mieliśmy dumne przedsiębiorstwo. Mam nadzieję, że obecny zarząd, jako spadkobiercy poprzednich dyrektorów, będzie dokładali starań, żeby to przedsiębiorstwo znów było dumą tego miasta.

Potem nastąpił wzruszający moment odczytania nazwisk zmarłych kołobrzeżan, pracowników PŻB. Na bulwarze pojawiła się także młodzież – uczniowie Zespołu Szkół Morskich w Kołobrzegu. Nie bez przyczyny. Jan Szymański stworzył podwaliny średniego szkolnictwa morskiego w Kołobrzegu.

W niedzielę, w kołobrzeskiej bazylice odprawiono mszę w intencji PŻB, pracowników, emerytów, także tych, którzy odeszli już na wieczną wachtę. We wtorek dalszy ciąg uroczystości: o godz. 13 w Kamienicy Kupieckiej przy ulicy E. Gierczak otwarcie wystawy poświęconej historii PŻB, a o godz. 17 w Hotelu Aquarius uroczysta gala.

Marina Solna w Kołobrzegu

Popularne na gk24:

Gk24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!