Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

60 Sekund Biznesu: Do Niemiec najchętniej jeździmy na zarobek, Anglia spadła na 3. miejsce

Redakcja
Głównym i niezmiennym powodem, który skłania Polaków do emigracji są wyższe niż w naszym kraju zarobki.
Głównym i niezmiennym powodem, który skłania Polaków do emigracji są wyższe niż w naszym kraju zarobki. Marek Zakrzewski
Niecałe 12 proc. aktywnych lub potencjalnych uczestników polskiego rynku pracy, rozważa emigrację zarobkową. Coraz częściej dobra praca w kraju zatrzymuje Polaków na rodzimym rynku pracy, choć różnice płacowe nadal stanowią najsilniejszy magnes emigracyjny.

Z najnowszej edycji raportu „Migracje Zarobkowe Polaków” wynika, że obecnie 11,8 proc. Polaków rozważa zagraniczny wyjazd zarobkowy. Pula osób, które zdecydowanie lub raczej myślą o emigracji to 8 proc. całej dorosłej populacji Polski, czyli niemal 2,6 mln osób. To, co stanowi niepokojący sygnał, to wzrost o 4 p.p. odsetka wskazań, wśród osób planujących wyjazd na stałe. Brak powrotu do kraju zakłada obecnie 24 procc. badanych. Co równie istotne, 1/3 badanych, bez względu na planowaną długość wyjazdu, planuje zabrać ze sobą rodzinę, która do tej pory historycznie stanowiła największą barierę migracyjną. W przypadku wyjazdów na stałe, ten odsetek sięga już 40 proc. wskazań.

- Numerem 1. jeżeli chodzi o decyzje związane z migracją zarobkową jest kierunek niemiecki. Za Odrą jest obecnie jeden z najniższych poziomów bezrobocia w całej Unii Europejskiej. Niedawne dane niemieckie Izby Gospodarczej pokazywały, że jest tam ponad 1,5 mln wolnych miejsc pracy- tłumaczy w rozmowie z AIP Andrzej Kubisiak, Work Service. - Powoduje to, że Polacy dosyć racjonalnie podejmują decyzje, ze kierunek niemiecki jest najchętniej wybieranym- dodaje.

Głównym i niezmiennym powodem, który skłania Polaków do emigracji są wyższe niż w naszym kraju zarobki. Obecnie przeszło 8 na 10 badanych rozważających podjęcie pracy poza Polską wskazuje na różnice płacowe. Drugim, najważniejszym czynnikiem dla badanych jest wyższy standard życia (36 proc.), a na trzecim miejscu, po raz pierwszy tak wysoko w zestawieniu, pojawiły się czynniki związane z polityką socjalną (29 proc.).

- Numerem 2. obecnie jest Holandia, która zwykle mocno zyskuje w okresie przedwakacyjnym. Jest to związane z pracami sezonowymi, które w Holandii są bardzo popularne. Co ciekawe Holandia to rynek, który ma wyższą płacę minimalną niż Niemcy, więc również z powodów zarobkowych może być chętniej wybierana przez część osób. Na 3. miejsce spadła Wielka Brytania i to jest duże zaskoczenie- tłumaczy Kubisiak. - Z naszych badań wynika, że obecnie niespełna 6 proc. ankietowanych myśli o wyjeździe do pracy na Wyspy. Duży wpływ na to ma kwestia brexitu i dość niski kurs funta, który nie zachęca do wyjazdu- podsumowuje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: 60 Sekund Biznesu: Do Niemiec najchętniej jeździmy na zarobek, Anglia spadła na 3. miejsce - Strefa Biznesu