Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

7. Wałecki Festiwal Biegowy, czyli wielkie święto sportu i filmu

DB
PPG
Działo się! W sobotę odbył się 7. Wałecki Festiwal Biegowy. To było wielkie święto wszystkich miłośników aktywnego spędzania czasu oraz muzyki filmowej. Wielu zawodników przebrało się za postacie z filmu. Biegacze i kijkarze wzięli udział w akcji charytatywnej Fundacji PKO Banku Polskiego dla Beaty Giłki.

W sobotę nad jeziorem Raduń odbył się siódmy już Wałecki Festiwal Biegowy. Przyznać trzeba, że impreza została zorganizowana z rozmachem. Docenili to miłośnicy biegania i nordic walking, którzy przyjechali do Wałcza z całej Polski.

Miejscem, w którym rozegrano bieg, była urokliwa promenada. Wiele osób specjalnie przyjechało wcześniej, żeby móc pospacerować pięknymi trasami, które wiodą brzegiem jeziora.

Warto wspomnieć, że Wałecki Festiwal Biegowy wsparł PKO Bank Bank Polski. Maskotki banku rozdawały gadżety przydatne każdemu kibicowi, m.in. trąbki i kołatki. Ale ważniejsze było to, że Fundacja PKO Bank Polski zaprosiła biegaczy i kijkarzy do włączenia się do akcji charytatywnej na rzecz Beaty Giłki, 41-letniej pilanki, która choruje na dystrofię mięśniową. Zawodnicy, którzy wsparli akcję, mieli przywieszone kartki z napisem "Biegnę dla Beaty".

- W spieranie inicjatyw charytatywnych PKO Bank Polski włącza się od wielu lat, ponadto od dziewięciu lat włączamy się w akcje biegowe. Możemy pochwalić się wsparciem na kilkuset imprezach, podczas których udało się zebrać milionowe kwoty dla osób potrzebujących, dzieci i dorosłych. Dzisiaj zbieramy pieniądze dla pani Beaty, która się do nas zwróciła o pomoc - mówił Adam Szymański, przedstawiciel PKO Banku Polskiego, który sam również wziął udział w biegu głównym.

Beata Giłka była wzruszona, że tak dużo osób włączyło się w pomoc dla niej i założyło kartki z napisem "Biegnę dla Beaty".

- Nie spodziewałam się, że ta impreza jest taka duża. Jestem mile zaskoczona. Cieszę się też, że tyle osób ma gorące serca i chce pomagać. Czy to podczas Wałeckiego Festiwalu Biegowego czy też na innych akcjach, które są organizowane, żebym mogła zebrać pieniądze potrzebne na leczenie - mówiła pani Beata.

41-letnia pilanka od 19. roku życia choruje na dystrofię mięśniową.

- Ta choroba sprawia, że zanikają mi mięśnie i wszystkie funkcje życiowe stają się niemożliwe do wykonania. Chodzenie, stanie, podnoszenie się z miejsca sprawia mi ogromny problem. To choroba postępująca.

Szansą dla pani Beaty jest innowacyjna metoda leczenia za pomocą komórek macierzystych.

- Bardzo mi zależało, żeby z niej skorzystać. Zgłosiłam się do kliniki w Częstochowie, przeszłam weryfikację i zakwalifikowano mnie do tego eksperymentalnego programu. Od maja jeżdżę na podanie komórek macierzystych. Wiążę z tym bardzo duże nadzieje.

Niestety leczenie nie jest refundowane, za eksperymentalną terapię pani Beata musi płacić sama.

- Cała terapia kosztuje około 160 tysięcy złotych.

Krótko po godzinie 17. zawodników przywitała Bogusława Towalewska, burmistrz Wałcza.

- Mam nadzieję, że będziecie się w Wałczu czuć dobrze - powiedziała pani burmistrz.

Im bliżej było startu, tym więcej pojawiało się postaci filmowych. Wyobraźnia zawodników nie miała granic. Byli m.in. bohaterowie filmu "Akademia Policyjna", "Flinstonowie", przechadzały się Minionki, bohaterowie "Gwiezdnych Wojen" czy atrakcyjne ratowniczki i przystojni ratownicy z serialu "Słoneczny Patrol".

- To serial z naszego dzieciństwa. W internecie zobaczyliśmy stroje i nam się spodobały - mówiła jedna z ratowniczek.

Wiele osób robiło sobie zdjęcia z przebranymi osobami, a biegacze chętnie pozowali, niczym prawdziwe gwiazdy filmowe.

A jeśli o filmie mowa, to warto jeszcze dodać, że przez cały czas z głośnika leciały filmowe hity, serwowane przez dziennikarza radiowej Trójki.

Przed godziną 18. odbyła się krótka rozgrzewka w gorących rytmach zumby, po której zaczęły się biegi dzieci. Najmłodsi zawodnicy dawali z siebie wszystko, żeby dobiec na metę jak najszybciej. Dla najlepszych przygotowano nagrody.

Po godzinie 18. podjechał również autokar, który zabrał część biegaczy i kijkarzy na start biegu "BiegamBoLubięLasy" - rozgrywanego na dystansie 5 kilometrów oraz "ChodzęBoLubię", marszu rozgrywanego na takim samym dystansie.

W rywalizacji "BiegamBoLubięLasy" pierwszy na mecie zameldował się Michał Kuster z Wysokiej, który pokonał trasę 15 minut i 59 sekund. Za nim przybiegli: Szymon Drożdż ze Starej Łubianki (czas: 16 minut 7 sekund) i Krzysztof Roćko z miejscowości Czapla (czas: 16 minut 17 sekund). Trzy najszybsze panie to: Michalina Makowiecka z Kaczor (czas: 19 minut 19 sekund), Patrycja Breza z Dziemian (czas: 19 minut 38 sekund) oraz Adriana Rużanowska z Wałcza (czas: 20 minut 51 sekund).

Trójka najlepszych zawodników nordic walking marszu "ChodzęBoLubię" to: Eugeniusz Gajewski z Gorzowa Wielkopolskiego (czas 30 minut 29 sekund), Sławomir Matuszczyk z Mirosławca (czas: 33 minuty 14 sekund) i Wanda Łobodzińska ze Szczecina (czas: 36 minut).

O godzinie 19. wystartował bieg główny 7. Wałeckiego Festiwalu Biegowego. W rywalizacji wzięło udział ponad 440 zawodników. Do pokonania mieli 9999 metrów wokół jeziora Raduń. Najszybciej na mecie pojawił się Kamil Linka z Chrustowa (czas: 33 minuty 8 sekund). Drugi był Michał Hulewicz z Gorzowa (czas: 33 minuty 33 sekundy), a trzeci Karol Czystka z Żagania (czas: 33 minuty 55 sekund). Na podium spośród pań stanęły: Agnieszka Janasiak z Poznania (czas: 36 minut 56 sekund), Andżelika Dzięgiel z Torunia (czas 39 minut 29 sekund) i Sara Gawlak z Chrustowa (czas: 41 minut 44 sekundy).

Wszyscy zawodnicy mogli liczyć na gorący doping kibiców. Szczególnie gorąco na mecie witano osoby w przebraniach, którym stroje nie pomagały w biegu.

Dla zwycięzców przygotowano nagrody. Biegacze rozjeżdżali się w dobrych humorach i zapewniali, że za rok znów przyjadą do Wałcza.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo