Uwaga! Jeżeli na ulicy zaczepi nas młody człowiek z prośbą o zrobienie zdjęcia - to na pewno fotografik z klubu Luminis, który zbiera kolekcję 700 zdjęć do zbiorowego portretu mieszkańców Szczecinka 2010.
Dla jednego człowieka to tytaniczne zadanie. Zwłaszcza że do kulminacji obchodów jubileuszowych pozostało już niewiele czasu - odbędą się w czerwcu. Na szczęście w klubie działa kilkunastu pasjonatów fotografii, którzy podzielili się obowiązkami.
- Portretowane osoby prosimy także o podpisanie zgody na zamieszczenie zdjęcia na wielkim banerze, jaki w czerwcu chcemy powiesić w centralnym punkcie Szczecinka - mówi Robert Antosz, szef Luminisa.
Na banerze znajdą się twarze 700 z ponad 40 tysięcy mieszkańców Szczecinka. Zdaniem członków klubu to ciekawsze niż oklepane już zbiorowe fotografie wielu osób robione np. z podnośnika.
Okazuje się, że bohaterowie zdjęć świetnie wczuwają się w swoją rolę i chętnie pozują. W ciągu kilku dni udało się już sportretować ponad 300 osób. - Nie trzymamy się przy tym określonej konwencji, nie zmuszamy do zachowania jakiejś pozy, jeżeli ktoś chce wystąpić razem z ukochanym psem, czy rowerem, to nie ma problemu, fotografujemy całe rodziny i pojedyncze osoby - mówią członkowie klubu. Dla nich to także okazja do doskonalenia warsztatu i umiejętności.
To nie pierwsze tego typu przedsięwzięcie Lumisa. W zeszłym roku fotograficy towarzyszyli z aparatami mieszkańcom Domu Pomocy Społecznej w Bornem Sulinowie. Efektem ich pracy była nastrojowa wystawa zdjęć starszych ludzi. Tym razem po akcji klubu zostanie nie tylko pamiątka w postaci baneru, ale także siedem wielkich fotogramów z miniaturkami portretów mieszkańców grodu nad Trzesieckiem. - Chcielibyśmy, aby pojawiły się one restauracjach i pubach Szczecinka - wyjaśnia Robert Antosz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?