Witold Pilecki to jeden z największych polskich bohaterów z czasów II wojny światowej. Dobrowolnie dał się uwięzić w niemieckim obozie śmierci w Auschwitz, by organizować tam ruch oporu i przekazać światu, jak wygląda Holokaust.
Rotmistrza Witolda Pileckiego zamordowano 74 lata temu w mokotowskim więzieniu.
W środę w ponad 20 miastach i miejscowościach w całym kraju zorganizowano uroczystości upamiętniające jego postać. W naszym regionie uroczystości zorganizowano w Koszalinie i Połczynie Zdroju. W tym pierwszym przypadku przy pomniku rotmistrza przy ulicy Pileckiego oraz na cmentarzu komunalnym, gdzie znajduje się symboliczny grób polskiego bohatera. W Połczynie Zdroju - przy pamiątkowej tablicy przy skwerze przy ulicy 5 marca.
Witold Pilecki urodził się 13 maja 1901 w Ołońcu na północy Rosji. W sierpniu 1939 został zmobilizowany do służby w Wojsku Polskim. Po agresji III Rzeszy na Polskę walczył jako dowódca plutonu w szwadronie kawalerii dywizyjnej 19 Dywizji Piechoty Armii „Prusy”, a następnie w 41 Dywizji Piechoty na przedmościu rumuńskim.
Był żołnierzem podziemnej Armii Krajowej. Jako ochotnik dał się uwięzić w niemieckim obozie śmierci Auschwitz, gdzie zajmował się organizowaniem ruchu oporu oraz opracował pierwsze sprawozdania o niemieckim ludobójstwie - znane jako „raporty Pileckiego”, które trafiały później na Zachód. Po brawurowej ucieczce z KL Auschwitz pozostał aktywny w działalności polskiego podziemia zbrojnego. Wziął udział w powstaniu warszawskim, gdzie dowodził jednym z oddziałów zgrupowania Chrobry II na Woli. Dostał się do niemieckiej niewoli.
W okresie powojennym utrzymywał swoje kontakty z osobami z konspiracji. Zaczęły go rozpracowywać komunistyczne służby bezpieczeństwa, które aresztowały go na początku maja 1947 roku. 15 marca 1948 komunistyczny sąd skazał go na karę śmierci. Wyrok wykonano 25 maja 1948 roku w więzieniu mokotowskim poprzez strzał w tył głowy.
Wybitny angielski historyk prof. Michael Foot zaliczył Rotmistrza Witolda Pileckiego do szóstki najodważniejszych żołnierzy II wojny światowej walczących w podziemiu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?