76. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego w Koszalinie i Sianowie

Liczba powstańców przewyższała liczbę niemieckich żołnierzy, jednak tylko co dziesiąty był odpowiednio uzbrojony. Broń pancerna, artyleria i lotnictwo po stronie niemieckiej zdecydowało o wyniku powstańczego zrywu. Po 63 dniach walki Polacy skapitulowali.

W sobotę, 1 sierpnia, o godz. 17 w Koszalinie włączone zostaną syreny alarmowe, mające upamiętnić bohaterski zryw mieszkańców stolicy. Punktualnie o godz. 17 przed Pomnikiem gen. Władysława Sikorskiego przy ul. Dworcowej zastępca prezydenta miasta Andrzej Kierzek w towarzystwie parlamentarzystów Ziemi Koszalińskiej, reprezentantów administracji państwowej i samorządowej, duchowieństwa, kombatantów i dowódcy Garnizonu WP Koszalin, złoży kwiaty w imieniu społeczności miasta Koszalina.

- W związku z koronawirusem nie będzie natomiast tradycyjnych uroczystości z udziałem kompanii reprezentacyjnej Wojska Polskiego, przemówieniami czy częścią artystyczną – informuje Rober Grabowski, rzecznik ratusza.

W związku z pandemią nie odbędzie się też największe w regionie wydarzenie w rocznicę godziny „W” – wielka inscenizacja historyczna w Sianowie. Sianów jednak pamięta i rocznicę wybuchu upamiętni w piękny sposób. O godz. 17 w Parku Miejskim im. Powstańców Warszawskich w Sianowie przedstawiciele mieszkańców i władz samorządowych złożą kwiaty przed Pomnikiem Poległych za Ojczyznę. 20 minut później w kinie Zorza przeprowadzona zostanie rozmowa z mieszkającym w Sianowie uczestnikiem powstania Aleksandrem Kaczorowskim. Pytania zadali m.in. najmłodsi mieszkańcy gminy. Rozmowa będzie transmitowana na żywo przez facebookowy profil gminy Sianów – pytania będzie też można zadawać w komentarzach.

Wywiad wzbogacony będzie o prelekcje historyczną Łukasza Gładysiaka i wystąpienie burmistrza Macieja Berlickiego.

Zobacz także: Sianów: 75. rocznica wybuchu powstania warszawskiego

Pobierz bezpłatną aplikację Głosu Koszalińskiego i bądź na bieżąco!