Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

78-latek noc spędził w lesie. Niech będzie to przestroga dla wszystkich grzybiarzy

Joanna Krężelewska
Joanna Krężelewska
Policjanci dziękują za zaangażowanie wszystkim uczestniczącym w poszukiwaniach 78-letniego mężczyzny.
Policjanci dziękują za zaangażowanie wszystkim uczestniczącym w poszukiwaniach 78-letniego mężczyzny. KMP Koszalin
To ten czas! Amatorzy grzybobrań chwytają za kosze, wiaderka, kobiałki i jadą do lasów. Zabierają ze sobą dzieci i seniorów. I to wspaniały pomysł, jednak warto pamiętać o kilku zasadach bezpieczeństwa. I niech przestrogą będzie zdarzenie z ostatnich dni.

Dwa dni poszukiwań, w które zaangażowanych było ponad 300 osób, m.in. policjanci z koszalińskiej komendy, Oddziału Prewencji Policji w Szczecinie, Szkoły Policji w Słupsku, a także strażacy z okolicznych OSP, grupa poszukiwawcza WOPR Białogard, straż leśna i funkcjonariusze koszalińskiej straży miejskiej. Dwa dni strachu i niepewności. Na szczęście poszukiwania 78-letniego grzybiarza z Koszalina zakończyły się szczęśliwie. Mężczyzna zaginął w lesie w okolicy Maszkowa. Po niespełna trzygodzinnym grzybobraniu nie pojawił się przy samochodzie.

- Zaniepokojeni członkowie rodziny zaczęli sami szukać mężczyzny. Kiedy po około czterech godzinach poszukiwania nie przyniosły rezultatów, zadzwonili na numer alarmowy – informuje nadkom. Monika Kosiec, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Koszalinie.

Senior zaginął w środę. Poszukiwania trwały do zmroku. Również z powietrza – operator drona monitorował teren lasu. W czwartkowy poranek wznowiono akcję ratunkową. Wreszcie policjanci zauważyli w lesie mężczyznę. Leżał na torfowisku. Nie miał już siły krzyczeć. Machał tylko ręką. Był wyziębiony, głodny i spragniony. Przerażony, ale i szczęśliwy, że widzi mundurowych. - Był to poszukiwany 78-latek. Został przekazany pod opiekę załodze karetki pogotowia – dodaje nadkom. Kosiec.

Policjanci dziękują wszystkim za pomoc w akcji, a jednocześnie przypominają, co należy zrobić, by uniknąć takich sytuacji. Jakie są zasady bezpieczeństwa w czasie grzybobrania? – Nie chodźmy do lasu w pojedynkę. Jeśli już idziemy sami na grzybobranie, poinformujemy bliskich, gdzie dokładnie się wybieramy i podajmy im przybliżony czas powrotu – wskazuje policjantka.

Jeśli spacerujemy w grupie, pozostańmy z towarzyszami w kontakcie wzrokowym. I najważniejsze - zabierzmy ze sobą naładowany telefon komórkowy oraz latarkę, które w momencie zagubienia w lesie mogą okazać się bardzo pomocne. Telefon pomoże odczytać naszą lokalizację – warto zainstalować dedykowaną temu aplikację. Jeśli na grzybobranie zabieramy seniorów lub dzieci, warto, by mieli oni taki „lokalizator” zawsze w kieszeni.

- Co ważne, elementy odblaskowe czy jasny strój mogą okazać się bardzo pomocne w razie akcji poszukiwawczej. Na wędrówkę po lesie wybierajmy wczesną porę dnia. Warto też być przygotowanym na zmianę pogody, dlatego podczas leśnych spacerów nieodzowna będzie kurtka przeciwdeszczowa i odpowiednie obuwie. Gdy wybieramy się na dłużej do lasu, zabierzmy ze sobą wodę oraz coś do jedzenia – podpowiada nadkom. Monika Kosiec.

Jeśli zabłądzimy, bądź zaginął ktoś z naszych towarzyszy, nie zwlekajmy z zawiadomieniem policji. Nie trzeba „odczekać” jakiegoś czasu. Osoba, która się zgubiła, zapewne cały czas maszeruje, szukając wyjścia z lasu, przez co obszar do przeszukania z każdą chwilą się zwiększa. Potrzebne są większe siły i środki, co komplikuje akcję ratunkową.

A jeśli stracisz w lesie orientację? Poszukaj najbliższej drogi. Dzięki temu szansa na odnalezienie wzrasta.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera