Do tego zagrożone było jej życie, bo kobieta snuła się po ulicach miasta nie mając na sobie kurtki ani ciepłych butów, a temperatura tej nocy spadła poniżej zera.
Na szczęście staruszkę zauważył policyjny patrol. Zdążyła wcześniej przejść kilka kilometrów, oddalając się od miejsca zamieszkania i porządnie zmarznąć.
Zatrzymana nie miała pojęcia, gdzie jest i dlaczego wybrała się na ten nocny spacer. Policjanci ustalili krewnych staruszki i przekazali kobietę w ich ręce.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?