Od lat członkowie Maresa przygotowują przed Świętami Bożego Narodzenia widowiskowe akcje. W zeszłym roku ubierali choinkę pod wodą w jeziorku zwanym "Morskie Oko" niedaleko Drzewian.
- Tym razem chcieliśmy sprawić frajdę koszalinianom, którzy wyszli na spacer po parku. Mogą zobaczyć nietypowo ubrana choinkę i akcję uwalniania karpi - powiedział nam Marian Kurtiak, szef klubu.
Choinka, która zagościła nie pod wodą, ale na wysepce na stawku przy stadionie Bałtyk, jest faktycznie przybrana alternatywnie. Zamiast bombek znalazły się na niej jabłka, marchewki, pietruszki i buraki, a rolę gwiazdy pełni dorodny kawał słoniny. - Ekologiczna choinka to świąteczna strawa dla zwierząt, które zechcą się posilić dekoracjami - śmiał się szef płetwonurków.
Kiedy smakowite drzewko ozdobiło już wysepkę, do wody weszli nurkowie. Skruszyli warstwę lodu i wypuścili do stawu dwa karpie. - Mamy tylko nadzieję, że to chłopiec i dziewczynka i wkrótce rodzinka się powiększy - zdradził nam Marian Kurtiak.
Koszalinianie, którzy przyglądali się niecodziennej akcji byli zachwyceni. - Czytałam, że nurkowie regularnie oczyszczają Dzierżęcinkę i staw w Parku Książąt Pomorskich. Za to ogromne brawa. Mam nadzieję, że władze wreszcie pomyślą o zagospodarowaniu pięknych terenów zielonych w mieście i woda w rzece i stawach będzie czysta - stwierdziła Anna Majder. - Musi być, żeby karpie przeżyły! - dodała.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?