Ekipy PGK przycięły właśnie gałęzie i konary klonu jesionolistnego, który od kilkudziesięciu lat jest ozdobą placu przez magistratem. Drzewo jest już jednak nie tylko wiekowe, ale i zaatakowane przez hubę. Na dodatek przed upadkiem chronią je jedynie wzmacniane kilka razy podpory.
- Zabiegi mają odciążyć masę korony, aby odchylenie się nie powiększało - mówi Wojciech Smolarski, szef referatu ochrony środowiska w ratuszu. - Do czasu rozpoczęcia prac przy renowacji placu klon na pewno zostanie, co będzie dalej, zależy od ustaleń projektanta. Przypomnijmy, że miasto już w przyszłym roku chce zlecić przynajmniej projekt przebudowy placu Wolności i deptaka 9 Maja, a być może nawet rozpocząć roboty.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?