W sobotę po godzinie 6, kołobrzeskie służby zaalarmował niepokojący telefon. Ktoś natknął się na plaży, przy molo, na pozostawione ubranie. Po właścicielu nie było śladu. Do akcji ruszył statek Brzegowej Stacji Ratownictwa, kołobrzescy strażacy, policja, strażnicy graniczni. Dodatkowo, do kołobrzeżan mieli dołączyć nurkowie z Koszalina. Gdy pisaliśmy tę informację poszukiwania trwały.
Wideo
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!