Akcja ratunkowa na plaży koło Wicia. Turyści utworzyli łańcuch życia

Do zdarzenia doszło około południa w środę, 31 lipca. Dwóch mężczyzn kąpało się na niestrzeżonym odcinku plaży, kilometr od kąpieliska w Wiciu.

- Te dwie osoby wypłynęły za daleko. Miały problem z powrotem. Plażowicze, którzy widzieli całą sytuację powiadomili Centrum Powiadamiania Ratunkowego. Nasi ratownicy otrzymali informację o sytuacji. Zanim dojechali na miejsce okazało się, że plażowicze utworzyli ,,łańcuch życia" i wyciągnęli mężczyzn - informuje nas Włodzimierz Błaszczak z WOPR Gminy Darłowo.

Mężczyźni byli lekko ranni. Całe zdarzenie rozgrywało się przy ostrogach brzegowych. W czasie, gdy doszło do zdarzenia na kąpielisku w Wiciu była wywieszona czerwona flaga zakazująca kąpieli. Ratownicy tłumaczą, że niektórzy turyści wypoczywający nad morzem niestety nie stosują się do ostrzeżeń i często decydują się kąpać w morzu mimo wyraźnych zakazów.

- Niektórzy uważają, że piasek mają u siebie, a wody nie, więc dla nich najważniejsze jest się wykąpać mimo wszystko i dobrze się bawić. Ratownicy upominają plażowiczów, ale niekiedy to nic nie daje. Nawet potrafią nam mówić, że po to idą na strefę niestrzeżoną, żeby dzieci mogły się popluskać. Przypominamy, że są prądy wsteczne, których nie widać. Łatwo się można przewrócić i już nie wstać. To jest brak pokory dla morza, które nie jest basenem - dodaje Włodzimierz Błaszczak, jednocześnie apelując do turystów, żeby zwracali na ostrzeżenia i panującą pogodę.

,,Łańcuch życia" tworzą osoby, które poszukują kogoś w wodzie. Zazwyczaj łańcuch robią dorośli. Łapiąc się za ręce wchodzą do wody i idą z jednego na drugi koniec obszaru.

Zobacz także Akcja poszukiwawcza w Darłówku (Zachodniopomorskie WOPR) [archiwum]

Gk24.pl

Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego