Chcemy gubić kalorie i wyrabiać mięśnie na kajakach, rowerach, rolkach, w trakcie szybkiego marszu z kijkami po plaży. Urlopowe ambicje mamy zwykle ogromne.
Najpierw się rozruszać
Warto byłoby więc zawczasu pomyśleć o odpowiednim przygotowaniu organizmu do aktywnego wypoczynku. "Zastałe" stawy, nie przywykłe do wysiłku, nie ćwiczone mięśnie poddane nagle intensywnej pracy, mogą ulec urazom.
Zacznijmy wcześniej - nawet kilka tygodni przed planowanym wypoczynkiem - trenować mięśnie i stawy, by zminimalizować ryzyko ewentualnych kontuzji. Wystarczy codziennie poświęcić około 20 minut na rozciągające ćwiczenia, by poprawić formę, wzmocnić układ kostny, mięśniowy i stawy.
Nie należy zapominać o rozgrzewce tuż przed wysiłkiem. Koniecznie przed wejściem do morza czy jeziora, założeniem rolek lub rowerową wyprawą, należy zrobić kilka energicznych przysiadów, wymachów rękoma.
Osoby planujące aktywny wypoczynek powinny też zadbać o układ kostny, zaopatrując go w niezbędne minerały, przede wszystkim wapń, który jest jednym z jego głównych składników. Wytrzymałe, mocne kości minimalizują ryzyko złamań, pęknięć. Należy więc pamiętać, by w codziennej diecie nie brakowało produktów bogatych w wapń.
Przypominamy - najwięcej tego pierwiastka zawiera mleko i jego przetwory. Dużo jest go także w soi, rybach, chudym mięsie, produktach zbożowych z pełnego przemiału, a nawet w brokułach i kapuście. W ostateczności można wspomóc się preparatami wapnia, ale - jak twierdzą dietetycy - przy odpowiedniej diecie zwykle nie ma takiej konieczności.
Przyswajanie wapnia przez organizm ułatwia witamina D3, zapobiega ona także nadmiernemu wydalaniu tego pierwiastka. Specjaliści szacują, że nawet ponad 90 procent dobowego zapotrzebowania na witaminę D produkowane jest w organizmie pod wpływem światła słonecznego.
Nie unikajmy zatem przebywania na słońcu, pamiętajmy tylko, by zabezpieczyć się przed szkodliwym działaniem promieni.
Skąd ten ból?
Odpowiednie przygotowanie ciała do wysiłku powinno pomóc nam uchronić się przed urazem czy kontuzją. Bywa jednak, że te zdarzają się niezależnie od tego, jak bardzo staraliśmy się ich uniknąć i jak dobrze się do tego przygotowywaliśmy.
Co robić, by nie popsuć sobie wakacji? Gdy uraz jest poważniejszy, bez fachowej pomocy medycznej się nie obejdzie. W lżejszych przypadkach jednak można próbować samemu sobie pomóc. Jak twierdzą lekarze - wiele dolegliwości bólowych ma podłoże zapalne.
Najczęstsze - bóle kostno-stawowe spowodowane są zwykle stanami zapalnymi w nadmiernie napiętych, przeciążonych mięśniach lub zapaleniem nerwów wywołanym przez ucisk. Stany zapalne objawiają się obrzękami, przekrwieniem, dlatego stosuje się takie metody leczenia, które je zmniejszają. Mogą pomóc odpowiednie leki, maści, żele.
Zimne kompresy, chłodzące plastry
Jednym z najprostszych sposobów na tego rodzaju urazy i kontuzje są chłodne okłady, np. kompresy z kostkami lodu. Zimno łagodzi obrzęk, koi ból, pozwala szybciej przywrócić sprawność. W trakcie turystycznych wypraw jednak o lód raczej trudno. Można ostatecznie zastąpić go zimną wodą z rzeki czy górskiego strumienia, ale kiedy i tego w pobliżu brakuje, ratunkiem mogą być chłodzące, żelowe plastry z mentolem. Pomogą uśmierzyć ból i przyniosą ulgę w przypadku wystąpienia pourazowych obrzęków, sińców czy w skręceniach, stłuczeniach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?