To ostrzeżenie wysyłane przez specjalny system. RCB to skrót od Rządowe Centrum Bezpieczeństwa. To instytucja, która obserwuje zmiany pogodowe i ostrzega mieszkańców o nadchodzących niebezpieczeństwach.
Źródło:
TVN
Przypomnijmy, że już wczoraj w rozmowie z Krzysztofem Ściborem z biura prognoz Calvus ostrzegaliśmy o możliwych wichurach.
- Od wtorku będzie też gromadzić się coraz więcej chmur, w nocy z wtorku na środę zacznie padać deszcz - ostrzegał synoptyk.
To będzie prawdziwe załamanie pogody. Nad wybrzeże napłyną deszczowe chmury z południa kraju. Powieje też bardzo silny wiatr. Na Bałtyku zacznie szaleć sztorm.
- Dmuchnie nawet do 80 kilometrów na godzinę. Będzie to wiatr północno-wschodni - prognozuje Ścibor. - Na Bałtyku oznacza to około 10, a nawet 11 stopni w skali Beauforta. Możemy spodziewać się w portach w Ustce, Kołobrzegu czy Darłówku cofek i lokalnych podtopień. Służby powinny być w pogotowiu już w nocy z wtorku na środę - radzi.
Wiatr powinien zacząć słabnąć w czwartek, ale wciąż możemy jeszcze spodziewać się, przynajmniej do południa, opadów deszczu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?