Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ambientowe „Echa” Tomasza Mreńcy. Niezwykłe utwory nagrane w Karlinie

Joanna Krężelewska
Joanna Krężelewska
fot. UM Karlino
Urodził się w Poznaniu, a wychował w Karlinie. 12 kwietnia Tomasz Mreńca, pod szyldem wytwórni Kayax, wydał album „Echo”. To trzeci autorski album kompozytora, producenta i skrzypka. Utwory mocno wychodzące poza muzykę ambientową artysta zarejestrował w rodzinnym Karlinie.

Zobacz także: Koncert zespołu Nocny Kochanek w klubie G38 w Koszalinie

Tomasz Mreńca to artysta, którego zaszufladkować się nie da. Ukończył Akademię Sztuk Pięknych we Wrocławiu. To wszechstronny skrzypek, multiinstrumentalista, kompozytor, autor muzyki do spektakli teatralnych, pokazów mody. Tworzy kompozycje z pogranicza ambientu i muzyki eksperymentalnej, balansując pomiędzy brzmieniami akustycznymi i elektronicznymi. Jego wizytówką są nastrojowe i melancholijne kompozycje. Jest członkiem międzynarodowej grupy The Frozen Vaults. Razem z Tomaszem Bednarczykiem tworzy projekt muzyczny Venter, aktualnie skupiony jest na działalności solowej. W 2016 roku wydał debiutancki album „Land”.

Został za niego nominowany do nagrody #Warto 2017 Gazety Wyborczej Wrocław, zajmując I miejsce.

„Echo” to trzeci autorski album Tomasza Mreńcy. Wydawnictwo zawiera 11 autorskich kompozycji, które zdecydowanie wychodzą poza muzykę ambientową, choć przede wszystkim na niej bazują. Prace nad albumem trwały dość długo, rozciągając się prawie na dwa lata. Album został zarejestrowany w 2019 roku w Karlinie. Muzyk skończył go we Wrocławiu podczas pandemicznej domowej izolacji w 2020 roku. Pierwszą zapowiedzią krążka był wydany w styczniu utwór "On the other side" z gościnnym udziałem Hani Rani.

„Echo" to zbiór kompozycji, w których słychać indywidualny sznyt autora i odważne, nieszablonowe środki artystycznego wyrazu. Na płycie jest zdecydowanie więcej nagrań skrzypiec, niż we wcześniejszej twórczości Mreńcy. Artysta używa ich na swój sposób - instrument potrafi brzmieć intymnie i subtelnie, ale także momentami partie smyczkowe „rozrastają się" i brzmią bardzo orkiestrowo. Tomasz Mreńca często nakłada na siebie kolejne ścieżki tworząc złożone kompozycje. Ciepłe brzmienia syntezatorów analogowych zestawione są tu z chłodnymi nagraniami szumu wiatru, starych taśm magnetofonowych, czy odgłosów dostrajanego radia.

Artysta na najnowszym wydawnictwie poszedł także o krok dalej i postanowił rozszerzyć swoje solowe działania zapraszając do współpracy dwójkę gości - pianistkę Hanię Rani oraz wokalistę Daniela Spaleniaka, który pojawił się w utworze "The sea".
- Z Danielem przyjaźnię się od kilku lat, razem koncertowaliśmy, spędzaliśmy sporo czasu rozmawiając o muzyce. Prezentowałem mu szkicowe wersje albumu, opowiadałem o utworach, o tym na jakich emocjach bazują i czym są dla mnie. Poprosiłem o udział gościnny. W bardzo naturalny sposób stał się częścią mojego albumu, dzięki czemu powstał bardzo osobisty utwór – mówi Tomasz Mreńca.

Album "Echo" dostępny jest na wszystkich największych platformach streamingowych: Kayax.lnk.to/Echo. Płytę można również zakupić na CD oraz winylu (preorder) na stronie: www.sklepzmuzyka.pl

Wydawnictwo zostało współfinansowane z środków przekazanych przez gminę Karlino.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo