Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Andrzej Lepper wśród dziesięciu kandydatów na prezydenta RP

(mas)
Andrzej Lepper
Andrzej Lepper Archiwum
Szef ,,Samoobrony’’ Andrzej Lepper zebrał wymaganą liczbę podpisów i znalazł się wśród kandydatów na prezydenta. Jego start wywołuje jednak sporo kontrowersji.

Komitet Andrzeja Leppera, szefa Samoobrony i byłego wicepremiera, a zarazem byłego posła ziemi koszalińskiej, dostarczył do Państwowej Komisji Wyborczej około 120 tysięcy podpisów poparcia. - Zbieraliśmy je w całym kraju - mówił nam Andrzej Lepper.

- W samym regionie koszalińskim było ich około 6 tysięcy. Trudne, a nawet bardzo trudne to było, aby tego dokonać. Trzeba było chodzić od domu do domu, ale udało się.

Teraz PKW zwróci się o informację do Krajowego Rejestru Karnego, czy dany kandydat nie jest karany. I stąd właśnie biorą się wątpliwości dotyczące lidera Samoobrony. Przypomnijmy, na szefie Samoobrony ciąży prawomocny wyrok z 2006 roku za zarzuty, jakie wypowiedział z trybuny sejmowej pod adresem kilku polityków. Został wtedy oskarżony przez prokuraturę o zniesławienie i skazany przez sąd na rok i trzy miesiące więzienia w zawieszeniu na 5 lat.

Lider Samoobrony ma też na swoim koncie inne wyroki, m. in. w sprawie seksafery. Tyle, że ten nie jest jeszcze prawomocny. Czy w świetle tych spraw Andrzej Lepper może startować w wyborach? - Czekamy na informację z KRK i wtedy zapadnie decyzja - mówi Beata Tokaj z biura prawnego PKW w Warszawie. - Prawo stanowi, że osoba, która została skazana prawomocnym wyrokiem za przestępstwo umyślne, w tym skarbowe, ścigane z oskarżenia publicznego, nie może kandydować.

- Jestem spokojny o rozstrzygnięcie - odpowiada na to Andrzej Lepper. - Zarzut dotyczący sprawy zniesławienia polityków, według kodeksu, jest ścigany z oskarżenia prywatnego. A to nie blokuje mi startu w wyborach. Jest na to wyrok Sądu Najwyższego.

Decyzja, czy Andrzej Lepper będzie mógł kandydować, zapadnie w przyszłym tygodniu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!