Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Antywizytówka Koszalina. Miejsca wstydu w mieście [zdjęcia]

Natalia Sala
Miasta mają swoje wizytówki —  miejsca szczególne, charakterystyczne. Niestety dziś o tych antywizytówkach.
Miasta mają swoje wizytówki — miejsca szczególne, charakterystyczne. Niestety dziś o tych antywizytówkach. Internauta/Natalia Sala
Miasta mają swoje wizytówki — miejsca szczególne, charakterystyczne. Niestety dziś o tych antywizytówkach.

Temat wywołał nasz Czytelnik. - Jako mieszkaniec i spacerowicz chciałbym pokazać "nieatrakcje" Koszalina - pisze nasz Czytelnik i udostępnia zdjęcia. A wśród nich m.in. mostek w parku z brakującą barierką, świecący pustkami budynek po starym "Empiku" oraz toi toi ustawiony w samym centrum miasta. - O ile zabity deskami pustostan czy znajdujący się przy ratuszu toi toi po prostu odstrasza swoim wyglądem, to brak barierki w mostku jest już niebezpieczny. Na tym mostku ustawiają się pary młode do zdjęć i nie tylko. W innych miejscowościach były już przypadki, w których ktoś wyleciał z dzieckiem przez taką uszkodzoną barierkę -dodaje Czytelnik.

Powyższe przykłady, niestety nie są wyjątkami. W Koszalinie anty-atrakcji nie brakuje. Wystarczy wybrać się na spacer, by to stwierdzić. Przy głównej ulicy miasta stoi pusty lokal po starym McDonaldzie, który również nie wygląda dobrze. Zdarte naklejki, pomazane drzwi i brudna fasada budynku nie tylko nie zachęcają do kupna, straszą też przechodniów — w tym turystów.

Innym problemem są reklamy umieszczone przy koszalińskim dworcu autobusowym. Cały kłopot polega na tym, że reklamy nie wiszą dwie, tylko — co najmniej — dwadzieścia dwie. Mieszkańcy się oburzają, turyści szukający dworca zza reklam go nie widzą, a banery dalej tkwią.

Kolejnym miejscem, które budzi trwogę, jest budynek stojący przy ul.Słowiańskiej. Stare, rosyjskie, wojskowe koszary są teraz ulubionym "lokalem" przeznaczonym na alkoholowe schadzki, a ponadto młodzież przyjęła je jako idealne miejsce do facebookowych zdjęć, co oczywiście, biorąc pod uwagę stan budynku, jest skrajnie niebezpieczne.

Niezbyt zachęcająco wygląda także ogromna, porośnięta trawą, dziura w centrum miasta, która znajduje się między ul. Powstańców Wielkopolskich a ul.Krakusa i Wandy. Teren nie jest w żaden sposób zagospodarowany i służy jedynie jako "wybieg" dla osiedlowych psów. Plany stworzenia tam galerii handlowej odeszły w niepamięć, a zarośnięty obszar pozostał nietknięty.

Takich miejsc w Koszalinie z pewnością jest więcej, dlatego czekamy na Wasze sygnały. Zdjęcia można wysyłać na adres: [email protected]

Zobacz także: Koszalin: Leszek Doliński, prezes AZS Koszalin podsumował ostatnie lata funkcjonowania w klubie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo