Anwil Włocławek - AZS Koszalin
Anwil Włocławek, czwarta drużyna poprzedniego sezonu, od pięciu ostatnich spotkań jest niepokonana. Ich łupem padły m.in. jak zawsze groźne Trefl Sopot (82:69) czy Asseco Prokom Gdynia (75:72). Tym razem podejmą rozpędzoną ekipę z Koszalina, która w sześciu ostatnich meczach pięć razy schodziła z parkietu zwycięska - niedawno po meczu z liderem ligi, Czarnymi Słupsk (83:67). Biało-niebiescy byli komplementowani przez rywali, którzy przyznali, że AZS dobrze wykorzystał swoje atuty i dyspozycję dnia. Czy tym razem koszykarze z Koszalina wykonają spontaniczny taniec, którym uraczyli kibiców w hali widowiskowo-sportowej przy ul. Śniadeckich?
- Szanujemy Anwil, ale przede wszystkim nie możemy się bać naszych rywali, przeceniać ich możliwości - powiedział Teo Cizmić, trener AZS. - Jak w każdym meczu, tak i w tym musimy wyjść na parkiet i dać z siebie wszystko. Patrząc na to, jaką radość dajemy naszym kibicom i jak wpływa na to na atmosferę w zespole, nie możemy ich zawieść - dodał.
Mówiąc o najsilniejszych stronach Anwilu, T. Cizmić wskazał przede wszystkim na równą kadrę. Tutaj skład wyjściowy może być z powodzeniem zastąpiony przez rezerwy. Przyznał, że trzeba będzie mimo to zwrócić szczególną uwagę na trójkę Amerykanów: Marcusa Ginyarda, Rubena Boykina i Tony'ego Weedena oraz Bośniaka Seida Hajricia. To bardzo mocne punkty po stronie ekipy z Włocławka.
Zapraszamy na relację na żywo. Początek o godzinie 17.55.
W przypadku wystąpienia problemów technicznych z transmisją audio zapraszamy na naszego bloga:
W szeregach biało-niebieskich dwóch graczy narzeka na drobne urazy: Igor Milicic i Darrell Harris. Z kolei problem z plecami Mateusza Biega jest na tyle poważny, że nie bierze on udziału w ćwiczeniach. Trener ma nadzieję, że dzisiejszy trening powie więcej na temat tego, na ile wymienieni zawodnicy są gotowi do gry. Mecz Anwil - AZS odbędzie się w sobotę o godz. 18. w Hali Mistrzów przy al. Chopina 8 we Włocławku.
Wszystkich kibiców, którzy nie będą mogli pojechać na mecz do Włocławka zapraszamy na relację radiową na żywo, która już od godz. 17.55 będzie dostępna na gk24.pl
Uwaga, kibice
Przez cały tydzień trwały zapisy na zorganizowany wyjazd kibiców AZS do Włocławka. Koszt przejazdu wynosi 65 zł, w co wliczone jest, prócz biletu na mecz, ubezpieczenie i przejazd. Na chwilę obecną miejsca (49) w wynajętym autokarze zostały zarezerwowane. W związku z tym Stowarzyszenie KSK "Nasz AZS", które organizuje wyjazd, dodatkowo wynajęło 17-osobowego busa. Więcej informacji można uzyskać u Stefana Makowskiego, sekretarza KSK, pod numerem tel.: 501-187-203.
Historia spotkań AZS'u Koszalin z Anwilem Włocławek
AZS Koszalin niezbyt dobrze wspomina dotychczasowe potyczki z utytułowanym rywalem. Przykładowo w sezonie 2010/11 Anwil wygrał u siebie z AZS 89:82, by na wyjeździe pokonać ich 85:78. Rok później nie było lepiej. We Włocławku skończyło się na 99:70, a w Koszalinie gospodarze przegrali minimalnie 79:80. Wtedy to w ekipie biało-niebieskich wyróżniali się Callistus Eziukwu , Stefhon Hannah, J.J. Montgomery i Rafał Bigus. Ten ostatni do dziś gra w Koszalinie i z pewnością dobrze pamięta tamte starcia. W dwóch meczach z Anwilem w sezonie 2011/12 łącznie zdobył 15 punktów. Z kolei ostatnie ligowe zwycięstwo nad Anwilem AZS odniósł w sezonie 2008/09. Wtedy to pokonał gości z Włocławka 79:64, a świetne zawody rozegrał m.in. Igor Milicić, który zdobył 14 pkt.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?