AP Kotwica Kołobrzeg bez szans w meczu z Medykiem II Konin

Dla AP Kotwicy to już czwarta porażka w tym sezonie. Podopieczne trenera Łukasza Krymowskiego przez większą część meczu były jedynie tłem dla rywalek. Raz tylko, przy stanie 1:0 dla Medyka II, Anita Janik postraszyła bramkarkę Medyka, ale piłka po jej uderzeniu odbiła się od spojenia.

W drugiej sytuacji, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, minimalnie pomyliła się Marcelina Szpak.

- Cóż, nie mieliśmy zbyt wiele do powiedzenia - przyznał Krzysztof Barszczewski, kierownik AP Kotwicy.

- Rywalki nie pozwoliły nam rozwinąć skrzydeł, oddaliśmy mało strzałów. Ale trudno się dziwić, skoro przeciwnik sięgnął po kilka dziewczyn z ekstraligi - podsumował.

Wynik otworzyła, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, Julia Maskiewicz. Następnie, wykorzystując prostopadłe podanie, do siatki trafiła Daria Nowak. Rezultat podwyższyła świetnym uderzeniem z dystansu Alicja Piechocka i do przerwy zrobiło się 3:0.

Po zmianie stron rezultat ustaliła zdobywczyni dwóch goli, Karolina Majda.

Najpierw po dośrodkowaniu przymierzyła z pierwszej piłki, a następnie, w samej końcówce meczu, popisała się indywidualną akcją, a w której minęła dwie zawodniczki AP Kotwicy i pewnym strzałem dobiła przyjezdne.

Medyk II Konin - AP Kotwica Kołobrzeg 5:0 (3:0)
1:0 Maskiewicz (4.), 2:0 Nowak (27.), 3:0 Piechocka (40.), 4:0 i 5:0 Majda (56. i 87.).
Kotwica: Siudowska (46. Włodarczyk) - Fecycz, Janik, Wziątek, Szczygielska, Tabaczykl, Kowalczuk, Szpak, Szymańska (82. Szymańska), Biskupska, Kosakowska (80. Szczepańska).

Zobacz także Magazyn sportowy GK24 (23 września)