Na początek, podczas Festiwalu Sportów Sylwetkowych IFBB NPC PRO im. Roberta Piotrkowicza w Warszawie. W kategoriach novice i masters zajął 1. miejsce. w kat. do 102 kg był drugi, podobnie jak w kat. novice pro qualifier oraz do 102 kg pro qualifier.
Następnie, na początku września, przyszło rywalizować mu na Mistrzostwach Europy IBFF w Bośni i Hercegowinie. Tu poszło kapitalnie, bo koszaliński kulturysta wywalczył trzy puchary mistrza Europy. Wygrał w kat. overall, wygrał PRO IBFF oraz okazał się najlepszy w kat. masters.
Z sukcesami zakończył również, odbywające się w Warszawie, zawody pn. Słodkiewicz Classic & Debiuty FIWE 2021. W stołecznym Międzynarodowym Centrum Targowo-Kongresowym zajął pierwsze miejsce w kat. masters oraz drugie w kat. do 100 kg.
Jak sam informował w mediach społecznościowych, przygotowania do tego sezonu były najtrudniejsze z całej jego karierze zawodniczej.
- Wiele spraw poszło nie tak. Walka o klub nasz Arni Sport's Gym i wszystko, co było z nim związane dało się we znaki przez ten rok. Do tego presja. Im wyżej zajdziesz, tym większe oczekiwania stawiasz sobie sam, ale też inni stawiają większe oczekiwania. Dało się to odczuć - pisał Demidowicz.
- Ale wsparcie najbliższych i kibiców jest bezcenne. Cieszę się, że udaje się realizować sportowe plany i spełniać marzenia - dodał trener personalny, na co dzień pracujący w klubie Arni Sport's Gym w Koszalinie.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
