- Nigdy nie był Pan zawodowym piłkarzem, a jako trener osiągnął tak wspaniałe sukcesy. Czy łatwiej byłoby Panu zdobyć te sukcesy będąc wcześniej profesjonalnym graczem?
Arrigo Sacchi- Na to nie ma żadnej reguły. Wielu byłych znakomitych graczy nie sprawdziło się w roli trenerów. I odwrotnie byli i traccy jak ja, czy obecnie Jose Mourinho, którzy wcześniej nie mieli nic wspólnego z zawodowym futbolem. To co nas jednak łączy, to miłość do piłki.
- Gdy w wieku 26 lat objął Pan pierwszą trenerską posadę, najstarszy zawodnik w drużynie mial 32 lata. Wiek przeszkadzał w zdobyciu autorytetu?
Arrigo Sacchi- Nie. Ani wiek, ani wzrost. Proszę zauważyć, że jestem raczej wątłej budowy ciała. To co decyduje o tym, że inni będą nie tylko chcieli wykonywać to o co ich poproszę, ale wręcz mi uwierzą to sprawa osobowości. Albo ją masz, albo nie. By zostać jeźdźcem trzeba mieć konia.
___________________________________________________________________
Cała rozmowa ze słynnym włoskim trenerem w czwartek w papierowym wydaniu Głosu
Arrigo Sacchi (ur. 1 kwietnia 1946), włoski trener piłkarski. Nigdy nie grał zawodowo w piłkę nożną; przez kilka lat występował jedynie w lokalnych zespołach amatorskich Fusignano CF (1973-77) oraz Bellaria CF (1977-79). W międzyczasie był sprzedawcą obuwia. Pracę szkoleniową rozpoczął w drużynach trzecioligowych. W 1987 roku został niespodziewanie trenerem AC Milanu, po tym jak prowadzona przez niego drugoligowa A.C. Parma wyeliminowała zespół Silvia Berlusconiego z rozgrywek o Puchar Włoch. W Milanie w ciągu niecałych pięciu lat zdobył mistrzostwo kraju, po dwa Puchary Mistrzów, Superpuchary Europy oraz Puchary Interkontynentalne, i wydatnie przyczynił się do powrotu klubu do włoskiej i europejskiej elity po kilkunastu latach zapaści. Dobre wyniki z Milanem spowodowały, że pod koniec 1991 roku został selekcjonerem reprezentacji Włoch. Liczne eksperymenty kadrowe i taktyczne, autorytaryzm i wiele niejasnych decyzji personalnych przysporzyły mu liczne grono krytyków, chociaż kadra na Mundialu 1994 wywalczyła wicemistrzostwo świata. Jednak dwa lata później zawiodła na Euro 1996 i Sacchi musiał pożegnać się z posadą. Nigdy później, chociaż pracował ponownie w Milanie, a także w Atlético Madryt i Parmie, nie nawiązał do sukcesów z drugiej połowy lat 80.
Obecnie jest trenerem koordynatorem włoskiej drużyny narodowej U 19.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?