Media podają pierwsze relacje świadków ataku na Muzeum Bardo w Tunisie. Według nich, na przystanku autobusowym przy muzeum siedziało dwóch bardzo młodych ludzi z dużymi torbami turystycznymi. W pewnym momencie weszli do środka muzeum, po drodze wyciągając z toreb kałasznikowy. Strzelać zaczęli już w środku.
Z muzeum zaczęli uciekać ludzie - terroryści nie byli ponoć w stanie nad nimi zapanować, tak samo, jak nad własną bronią, z którą mieli obchodzić się w nieporadny sposób. Nie zmienia to faktu, że już na początku ataku zabili osiem osób. Później zastrzelili kolejne - w sumie 19 osób. W budynku muzeum było w tym czasie prawie 200 zwiedzających.
Według obecnych informacji, zamachowcy zaatakowali tylko muzeum, a nie, jak podawano na początku, budynek parlamentu. Z powodu przebywania w budynku tego ostatniego delegacji zagranicznych, na miejscu byli oficerowie formacji odpowiadających naszemu Biuru Ochrony Rządu. Bardzo szybko na miejscu pojawiły się także jednostki antyterrorystyczne.
Zamachowcy zabarykadowali się w muzeum, ale po około 40 minutach zostali zabici podczas szturmu jednostki specjalnej. Muzeum zostało następnie dokładnie sprawdzone - istniało niebezpieczeństwo, że terroryści podłożyli ładunki wybuchowe. Takich jednak - jak dotąd - nie znaleziono.
Do Tunezji w najbliższym czasie wyleci polska ekipa, w skład której znaleźć się mają psycholodzy. Jak podało jedno z największych polskich biur podróży Itaka, zawiesza loty do Tunezji.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych uruchomiło specjalną infolinię, pod którą rodziny turystów można zasięgnąć informacji: +48 22 523-88-80.
Jednocześnie MSZ przypomina o negatywnej rekomendacji dla podróży do Tunezji:
"Ze względu na potencjalny wzrost aktywności grup terrorystycznych w Tunezji i zagrożenia zamachami kierowanymi również przeciwko turystom, Ministerstwo Spraw Zagranicznych odradza wyjazdy do tunezyjskich miejscowości Bizerte, Tabarka, Hammamet, Tunis i Sousse oraz na wyspę Dżerba. Zdecydowanie odradza się również wyjazdy na tereny przygraniczne z Libią i Algierią, szczególnie do gubernatorstw Beja, Jendouba, Le Kef i Kasserine.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych zaleca wszystkim osobom planującym podróż w ww. miejsca rozważenie sytuacji bezpieczeństwa i rezygnację z podróży, jeśli nie jest ona niezbędna, a osobom już przebywającym w Tunezji - bieżące monitorowanie sytuacji, bezwzględne stosowanie się do zaleceń sił porządkowych i przedstawicieli biur podróży oraz zgłoszenie pobytu w systemie Odyseusz.
W przypadku pojawienia się jakichkolwiek wątpliwości co do stanu bezpieczeństwa, zaleca się pozostawanie w ośrodkach hotelowych."
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?