Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Autobusy na prąd w Szczecinku. Jak się sprawują?

Rajmund Wełnic
Rajmund Wełnic
Szczecinecki autobus elektryczny
Szczecinecki autobus elektryczny Rajmund Wełnic
Za nami pierwszy dzień normalnej pracy szczecineckich autobusów elektrycznych. Nie obeszło się bez problemów.

Środa była pierwszym dniem, gdy na trasy w Szczecinku ruszyły autobusy o napędzie elektryczne. – Z sześciu pojazdów, jakie wysłano, cztery wróciły do bazy szybciej niż planowano po przejechaniu pięciu „kółek, czyli zaledwie nieco ponad 60 kilometrów i musiały je zastąpić inne autobusy – mówi proszący o zachowanie anonimowości pracownik Komunikacji Miejskiej. – Warunki nie były specjalnie trudne, było minus 1-2 stopnie. Może to pierwsze koty za płoty, ale co będzie jak nadejdą naprawdę solidne mrozy? Posypie nam się rozkład jazdy. Przecież taki autobus trzeba po rozładowaniu ładować 3 godziny plus jedną na sformatowanie baterii.

Dyrektor KM Szczecinek Tomasz Merk uspokaja, że kłopot ze zbyt szybko rozładowującą się baterią był tylko w jednym autobusie. – Po przejechaniu 65 kilometrów faktycznie doszło prawie do rozładowania akumulatorów – mówi. – Ściągnęliśmy go z trasy i dziś został skierowany do serwisu, aby ustalić, co było przyczyną tak szybkiego rozładowania.

Szef przewoźnika wyjaśnia, że pozostałe trzy autobusy zjechały nie z powodu rozładowania baterii, ale celem sprawdzenia, bo były ładowanie w tej samej stacji dokującej. – Miały wystarczający zapas energii, były i autobusy, które przejechały 168 kilometrów i miały jeszcze 30 procent pojemności baterii – dodaje Tomasz Merk. – W czwartek nie było już problemów, obsłużyliśmy poranny szczyt, autobusy zjechały potem do bazy, aby podładować akumulatory w czasie niższej taryfy za prąd. Pamiętajmy, że to początki, co innego testy, co innego jazda w normalnym ruchu i także uczymy się właściwiej eksploatacji.

POLECAMY:

Gk24.pl

Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!