O tym, że Wiekowianka jednak awansowała, dowiedziała się później, bo mecz w Kretominie jeszcze trwał. Cel miał być osiągnięty wcześniej, na boisku w Sianowie, ale miejscowa Victoria okazała się po prostu lepsza.
- Jesteśmy zgranym, niezłym zespołem, wypracowaliśmy to zwycięstwo - skomentował po meczu Grzegorz Duda, grający trener gospodarzy. - Zawodnicy pokazali charakter i charyzmę. Cieszy to, że udało nam się pozbierać po gorszej pierwszej części sezonu. Problemy mamy za sobą - dodał. - Ten wynik to niespodzianka. Trudno w to uwierzyć, ale dłuższa przerwa zamiast nam pomóc, zaszkodziła - mówił z kolei Michał Kraszewski, trener Wiekowianki. - Uwierzyliśmy, że punkty przyjdą nam zbyt łatwo - dodał.
Victoria Sianów - Wiekowianka Wiekowo 2:0 (0:0)
1:0 Żuchowski (80.), 2:0 Woźniak (91.).
Victoria: Koza - Zamerski, Majerczak, Kulesza, Żuchowski, Jegliński, Piątek (70. Kucab), Bogdan, Woźniak, Berkowski (63. Zawada), Duda.
Wiekowianka: Kapała - Krupski, Zdanowicz (82. Kępka), Gogół, Stołowski (77. Szczygieł), Rogala, Pooch (65. Drejski), Stępniak, Parus, Szynkowski, Tulin (46. Kalinowski).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?