Rewanżowe spotkanie toczyło się pod dyktando Wisły. W 20. minucie bliski powodzenia był Nikola Mijailović. Po jego strzale bramkarz gości zdołał piłkę wybić nogą. Chwilę później Borenitsch piąstkował piłkę po zaskakującym uderzeniu z dystansu Marka Zieńczuka. Okres przewagi wiślacy udokumentowali golem w 23. min. Aktywny Zieńczuk znakomicie dograł do wychodzącego na pozycję Piotra Brożka, a napastnik krakowskiej drużyny posłał piłkę do bramki między nogami bramkarza Mattersburga. Goście najlepszą okazję do zmiany wyniku mieli w 25. min. Po rzucie wolnym przed bramką Mariusza Pawełka został Goce Sedloski. Piłka po jego strzale głową z 7-8 metrów poszybowała nad poprzeczką.
Po zmianie stron mało było ciekawych sytuacji, za to sporo ostrej gry. Na chwilę poczynania Wisły ożywiło wejście Jeana Paulisty. Brazylijczyk umieścił nawet piłkę w bramce, ale uczynił to będąc na spalonym. W końcówce meczu goście usiłowali doprowadzić do remisu i dogrywki, ale obrońcy Wisły dość pewnie likwidowali ich akcje. W ostatnich minutach spotkania Austriakom zupełnie puściły nerwy. Najpierw po drugiej żółtej i w konsekwencji czerwonej kartce boisko opuścić musiał Michael Moerz, a już po końcowym gwizdku Christian Fuchs brutalnie potraktował Błaszczykowskiego i również obejrzał czerwony kartonik.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?