Nasza Czytelniczka alarmuje natomiast, że z rana, około godziny 7, dwie sekundy po tym, gdy przejechała tory, przejechał pociąg. - To jest dramat. Tu chyba tylko cud spowodował, że nikt nie zginął - kręci głową kobieta.
Bartłomiej Pietrzykowski, rzecznik PKP PLK potwierdził nam, że doszło do kilkugodzinnej awarii, ale zapewnia, że pociągi jechały tamtędy bardzo ostrożnie. Pytamy, czy przy przejeździe pojawiło się oznakowanie informujące kierowców, że doszło do awarii i żeby zachowali szczególną ostrożność. Rzecznik zapewnił, że to sprawdzi i da nam znać. Wciąż czekamy...
Jesteś świadkiem wypadku? Daj nam znać! Poinformujemy innych o utrudnieniach. Czekamy na informacje, zdjęcia i wideo!
■ Przyślij je na adres [email protected]
■ Wyślij za pomocą naszego Facebooka:GK24
■ Dołącz do grupy **Wypadki i utrudnienia - Koszalin i okolice**
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?