MKTG SR - pasek na kartach artykułów

AZS Koszalin - Energa Czarni Słupsk 67:69 [wideo, zdjęcia]

(jak)
LaMont McIntosh w tej akcji mógł doprowadzić do remisu po 68.
LaMont McIntosh w tej akcji mógł doprowadzić do remisu po 68. Jacek Wójcik
W meczu ostatniej kolejki rundy zasadniczej Tauron Basket Ligi, AZS Koszalin przegrał z Energą Czarnymi Słupsk 67:69.
Czarni Słupsk zwyciężyli w Koszalinie

AZS Koszalin - Czarni Słupsk 67:69

Koszaliński zespół dobrze zagrał tylko w pierwszej i czwartej kwarcie. Dwie pozostałe zdecydowanie należały do słupszczan. W 3. kwarcie zespół Czarnych wypracował sobie 15-punktowe prowadzenie, ale ambitna pogoń AZS doprowadziła do emocjonującej końcówki.

Przewaga rywali spadła najpierw do 6, później do 4, a w końcu do 2 punktów, po trafieniu Jarmakowicza na 70 s przed końcem. W odpowiedzi szybko na 68:64 podwyższył Leończyk, ale równie szybko punktował wyróżniający się w AZS Bigus (14 pkt, 11 zbiórek). W kolejnej akcji Morrison chciał dobić AZS efektownym wsadem, ale piłka tylko odbiła się od obręczy.

Niestety, koszalinianie nie skorzystali z takiego zaproszenia do wygrania meczu ze strony Czarnych. Piłkę dorwał McIntosh i zrobił dokładnie to, co w końcówce meczu z Anwilem. - Zawodnicy zagrali w końcówce inaczej niż było to ustalone. Dlatego McIntosh musiał iść na kosz i nie trafił z trudnej pozycji - tłumaczył swojego rozgrywającego trener Urlep.

Cień nadziei dał jeszcze Burrell, pudłując drugi rzut osobisty (66:69). Za chwilę po drugiej stronie na linii stanął Milicić. Żeby doszło do dogrywki musiał trafić pierwszego osobistego, a drugiego spudłować, dając szansę na dobitkę partnerom. Udało się wykonać tylko pierwszą połowę planu.

- Straciliśmy kontrolę nad grą w czwartej kwarcie i AZS to wykorzystał. Doszli do nas. Dobrze, że mieliśmy zapas punktowy - powiedział po meczu rozgrywający Czarnych Mantas Cesnauskis.

- W pierwszej połowie nie daliśmy z siebie wszystkiego. W drugiej nasza gra w obronie wyglądała już znacznie lepiej. Graliśmy twardo. Tak powinniśmy grać przez całe 40 minut. Cieszy to, że udało nam się dogonić rywala, szkoda jednak że przegraliśmy - ubolewał rzucający AZS JJ Montgomery.

AZS Koszalin - Energa Czarni Słupsk 67:69 (17:18, 13:23, 16:16, 21:12)

AZS: Bigus 14 (11 zb., 2 bl.), Reese 11 (1x3), Milicic 6 (1x3, 4 zb., 3 as.), Łączyński 5 (1x3, 5 as.), Dutkiewicz 3 (1x3, 5 zb.) - Montgomery 12 (6 zb.), McIntosh 10 (1x3), Eziukwu 4 (3 zb.), Jarmakowicz 2, Surmacz 0.

Czarni: Burrell 13 (3 zb., 3 str.), Białek 7 (1x3, 3 zb.), Morrison 7 (6 zb.), Hinson 5 (1x3, 4 zb., 3 as.), Roszyk 3 (4 zb.) - Cesnauskis 15 (1x3, 4 zb.), Weaver 10 (1x3), Leończyk 6 (5 zb.), Kikowski 3 (1x3).

Czytaj e-wydanie »

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo