Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

AZS Koszalin kontra Stelmet Zielona Góra - mecz nr 3. Relacja live

Krzysztof Marczyk [email protected]
Łukasz Wiśniewski (biała koszulka) był najskuteczniejszym graczem AZS w dwóch ostatnich meczach ze Stelmetem.
Łukasz Wiśniewski (biała koszulka) był najskuteczniejszym graczem AZS w dwóch ostatnich meczach ze Stelmetem. Jacek Wójcik
Przełamanie po dwóch porażkach w półfinale play-offów jest możliwe. Aby dalej być w grze, AZS Koszalin musi dziś wygrać ze Stelmetem Zielona Góra.

Zapraszamy na radiową relację live z meczu AZS Koszalin - Stelmet Zielona Góra. Początek o godz. 18:40.

Free live streaming by Ustream

W drużynie ciągle jest wiara w możliwość odwrócenia losów rywalizacji. By jednak stało się to faktem, kluczowe jest wyeliminowanie błędów, przez które akademicy dwa poprzednie mecze przegrali.

- Prócz walki i zaangażowania, musimy poprawić grę w trzeciej kwarcie - powiedział Sek Henry, zawodnik AZS. - Moim zdaniem to te fazy decydowały o tym, że ostatnio przegraliśmy. Nie możemy pozwolić sobie, żeby Stelmet nas przycisnął, uzyskał dużą przewagę punktową. Nie możemy ugiąć się pod ich ciśnieniem, musimy jak najdłużej utrzymywać się przy piłce, nie tracić jej bezmyślnie - dodał.

- Opcje są dwie: albo trzy do zera, albo dalej jesteśmy w grze. Osobiście wierzę w AZS, nie jesteśmy na straconej pozycji - powiedział z kolei Stefan Makowski, sekretarz Koszalińskiego Stowarzyszenia Koszykówki Nasz AZS.

- Mimo że mamy kiepskie możliwości jeśli chodzi o rotację zawodników, mimo że nie posiadamy w składzie takich gwiazd jak Quinton Hosley, Walter Hodge czy Łukasz Koszarek, mimo że nie dysponujemy takim budżetem jak Stelmet, to jest to sport, może zadecydować dyspozycja dnia. Możemy nadrobić braki wolą walki, może nam wychodzić niemal wszystko, jak w starciach z Treflem. Jeśli jeszcze sędziowie nie będą przeszkadzali na parkiecie, a kibice będą zdzierać dla AZS gardła, możemy sprawić kolejną niespodziankę - zakończył.

Bartłomiej Siewruk, trener koszykówki, zauważa, że akademicy muszą wykrzesać z siebie wszystkie pokłady zaangażowania przy wsparciu kibiców.

- To mecz o wszystko. Biało-niebieskim potrzeba będzie wielkiej determinacji, by wygrać. Tu upatrywałbym przełamania. Nie oszukujmy się, Stelmet jest lepszym zespołem, co pokazały mecze w Zielonej Górze. A nasza największa bolączka, czyli straty (nawet 23 w drugim spotkaniu - przyp. red.) były spowodowane tym, że przeciwnicy je na nas wymuszali. Porównując także ławki rezerwowych, rozsądek podpowiada, że w trzecim meczu nie mamy czego szukać. Ale to jest sport, nie takie rzeczy się już widziało. Jeszcze niedawno nikt by nie uwierzył, że jesteśmy w stanie pokonać Trefla, a co się stało później, widzieliśmy. Do do tego atut naszej hali, zaangażowanie kibiców, mogą ponieść AZS na tę jedną, ostateczną walkę - podsumował.

Trzeci półfinałowy mecz między AZS Koszalin a Stelmetem Zielona Góra odbędzie się dziś o godz. 18.45. Tymczasem Anwil Włocławek wygrał wczoraj z PGE Turów Zgorzelec 75:63 i dalej jest w grze o finał.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!