AZS Koszalin - kontrakty na dniach

Emocje po zdobyciu medalu przez AZS Koszalin już opadły. Zawodnicy udali się na urlopy, a działacze pracują nad kształtem drużyny na kolejne rozgrywki. Wszystko wskazuje na to, że nowy sezon zespół rozpocznie pod opieką Zorana Sretenovicia, który doprowadził drużynę do historycznego sukcesu, a przed wyjazdem do Serbii otrzymał ofertę dalszej pracy w Koszalinie.

- Trener od razu zadeklarował chęć dalszej pracy, a my też byliśmy zainteresowani kontynuowaniem współpracy. Daliśmy mu trochę czasu, żeby przedyskutował to z rodziną. W tym czasie wypracowaliśmy ostateczną wersję kontraktu i czekamy na odesłanie podpisanej umowy przez trenera - poinformował prezes klubu, Marcin Kozak. AZS chce też pozostawić trzon medalowej drużyny.

Stąd złożona zaraz po rozgrywkach propozycja przedłużenia umów dla sześciu graczy. Są nimi Łukasz Wiśniewski, Paweł Leończyk, Artur Mielczarek i Bartłomiej Wołoszyn, a także Amerykanie Darrell Harris i Sek Henry. - Ze wszystkim, nadal rozmawiamy. Nie ma sygnałów, że związali się z innym klubem - informuje Kozak. Prezes AZS nie ukrywa, że rozmowy nie są łatwe. - Dopiero co zakończył się sezon. Na rynku jest dużo wolnych zawodników i ceny wariują. Wygląda to tak, jakby nie było kryzysu - wyjaśnia. M. Kozak przyznał, że klub uzgodnił warunki kontraktu z jednym z dotychczasowych graczy, Bartłomiejem Wołoszynem.

- Liczę, że pierwsze kontrakty powinny pojawić się jeszcze w tym tygodniu - dodał.

Generalnie AZS skupia się obecnie na polskiej opcji. Jeżeli chodzi o graczy zagranicznych, to przy ewentualnym pozostaniu w Koszalinie Harrisa i Henry'ego, klub zamierza zatrudnić co najwyżej jeszcze dwóch obcokrajowców. M. Kozak ujawnił wstępne plany przygotowań do następnego sezonu.

Ze względu na EuroBasket rozpoczną się one dość późno, bo dopiero 1 września. Od 9 września planowany jest 10-dniowy obóz. Tradycyjnie już odbędzie się on w Rewalu. - Mamy też zaplanowane turnieje przedsezonowe, włącznie z imprezą w Koszalinie, która planowana jest na początku października i będzie połączona z prezentacją drużyny. To będzie nasz ostatni turniej i zagramy go w mocnej obsadzie - powiedział prezes.

Warto dodać, że koszaliński klub nawiązał kontakty z czołową drużyną Niemiec, Albą Berlin.

- Rozmawiamy z Albą na temat współpracy, wspólnych turniejów itp. Naszym gościem był dyrektor sportowy tego klubu Mithat Demirel - potwierdził prezes Kozak. Możliwe, że pierwszym efektem będzie towarzyski mecz obydwu zespołów już w zbliżającym się okresie przygotowawczym.