Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

AZS Koszalin, Kotwica Kołobrzeg: spacerku nie będzie [wideo]

Jacek Wójcik [email protected]
Koszykarze AZS pokonali Turów 78:69 podczas przedsezonowego turnieju w Koszalinie.
Koszykarze AZS pokonali Turów 78:69 podczas przedsezonowego turnieju w Koszalinie. Jacek Wójcik
Trudna przeprawa czeka koszykarzy AZS Koszalin i Kotwicy Kołobrzeg. Nad morze przyjeżdżają PGE Turów Zgorzelec i Stelmet Zielona Góra.

Kibiców z naszego regionu czekają duże emocje, bo zarówno Turów, jak i Stelmet to zespoły wymieniane w gronie faworytów tego sezonu. Po 7. kolejkach spotkań zielonogórzanie zajmują 3. miejsce w tabeli (12 pkt), a zespół ze Zgorzelca już o miejsce niżej ze stratą punktu, ale przy jednym zaległym meczu do rozegrania. AZS na taki sam dorobek jak Turów pracował w 7 meczach. Kotwica jest w szerokiej grupie zespołów z dorobkiem 9 punktów i każda wygrana może pchnąć ją o kilka pozycji w tabeli.

- Turów gra dobrą obronę, jego zawodnicy dobrze biegają i przerywają akcje. Dużo grają pick'n'rollem i do środka, więc dla nas bardzo ważne będzie aby powstrzymywać takie zagrania - powiedział trener AZS, Teo Cizmić. - Ważne będzie jak odpowiemy na ich grę bez piłki i obronę. Skupimy się też na tym, jak skutecznie zagrać przeciwko ich atakowi - dodał. Dla zespołu Cizmicia ważne będzie także, by zapomniał o ostatnim wyjeździe do Zielonej Góry. Porażka w ostatnich sekundach była jedną z boleśniejszych w ostatnich sezonach.

Zespół ze Zgorzelca dysponuje dość szeroką kadrą. Trener Miodra Rajković skorzystał w tym sezonie z 13 graczy. Wyróżniają się Michał Chyliński (14,8 pkt) i Aaron Cel (13,3 pkt, 9,8 zbiórki). Ten ostatni, Francuz z polskim obywatelstwem, został uznany najlepszym graczem ligi w październiku. Mierzący 200 cm silny skrzydłowy gra w naszej lidze drugi sezon i pod Rajkoviciem wyraźnie poprawił swoje osiągnięcia (w poprzednim sezonie 7,1 pkt i 3,7 zbiórki). Także Chyliński, dla którego jest to trzeci sezon w Turowie, przeżywa wyraźną zwyżkę formy. Turów dzieli występy ligowe z grą w Zjednoczonej Lidze VTB. Ostatni mecz rozegrał właśnie w ramach tej ligi i pokonał zespół z Kazachstanu, BC Astaną 93:66, a skutecznością błysną Cel, zdobywając aż 32 pkt. Obok wymienionego duetu do głównych postaci w zespole rywali należy zadomowiony w Zgorzelcu Amerykanin David Jackson, a także silni gracze podkoszowi Damian Kulig i Ivan Zigeranović.

Nie mniej emocji powinno być w Kołobrzegu. Stelmet w sezonie dysponuje jednym z wyższych budżetów w lidze i skompletował skład, który ma mu zapewnić finał rozgrywek. Na razie zespół trenera Mihailo Uvalina wyraźnie się dociera, o czym świadczą dwie porażki. Także ostatni mecz z AZS może zaliczyć do wyjątkowo szczęśliwych, bo z przebiegu gry nie miał prawa go wygrać. Jak często się zdarza w takich spotkaniach, decydowała indywidualność. Tym razem Waltera Hodge'a, który mimo słabej postawy przez większą część meczu, w najważniejszym momencie potrafił udźwignąć ciężar odpowiedzialności i pogrążył akademików. Takich indywidualności w Stelmecie jest więcej. Należy do nich bez wątpienia skrzydłowy Quinton Hosley, który w koszykarskim CV ma m.in. Real Madryt, Galatasaray Stambuł czy Joventus Badalona. W polskiej lidze zdobywa prawie 19 pkt na mecz, ponad 6 zbiórek i niemal 3,5 asysty. Pod koszem jest mierzący 204 cm Serb Oliver Stević, któremu nie brakuje sprytu w walce na tablicach. W Kołobrzegu z najlepszej strony będzie chciał się pokazać Piotr Stelmach, który wypromował się właśnie w Kotwicy. W tym sezonie nie zachwyca (4,1 pkt i 1,6 zbiórki), ale przed znaną sobie publicznością na pewno zrobi wszystko, by wypaść jak najlepiej.

Kotwica po niezłych ostatnio występach, w środę fatalnie zaprezentowała się w pucharowym meczu w Koszalinie. - Mecz w naszym wykonaniu był bardzo zły. Byliśmy za mało agresywnie, brakowało ambicji i woli walki. W ten sposób nie da się grać - nie ukrywał trener Tomasz Mrożek. - Musimy do każdego meczu podchodzić z koncentracją. Niestety, większość z nas przeszła obok meczu. Być może głowy były już przy sobotnim meczu, ale nie możemy sobie na to pozwalać, bo jesteśmy na to zbyt dobrą drużyną - dodał kapitan zespołu, Marko Djurić.

Zapraszamy na relację na żywo ze spotkania AZS Koszalin - PGE Turów Zgorzelec.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo