Niestety, po raz drugi lepsi w dodatkowych 5. minutach byli rywale Akademików. Tym samym koszaliński zespół przerwał serię trzech kolejnych zwycięstw u siebie. Była to zarazem pierwsza domowa porażka AZS pod wodzą trenera Marka Łukomskiego.
Początek meczu był koszmarny w wykonaniu AZS. Przez 3,5 minuty nie był w stanie zagrozić rywalom. Ci natomiast grali z dużą swobodą i skutecznością. Efekt to prowadzenie 14:0, przypieczętowane trójką Bena Richardsona.
Przebudzenie AZS nastąpiło po trójce Bartosza Bochno. Akademicy podeszli wyżej w obronie i okazało się, że rywale pod presją popełniają błędy. Udane akcje w obronie przekładały się na łatwe punkty. W 10. min było już tylko 18:19.
Bliski dystans do rywali podopieczni trenera Łukomskiego utrzymywali do 15. min (25:27). Później nastąpił kolejny przestój. Do głosu doszedł MKS z brylującym na parkiecie Cleveland Melvinem. Już do przerwy uzbierał 15 pkt i 10 zbiórek, a jego zespół prowadził 44:35.
Optymizmu w serca kibiców nie wlał początek III kwarty. AZS grał nieporadnie, popełniał dużo błędów i irytował brakiem skuteczności nawet z wolnych (18/31 w meczu). W 25. min po trójce Melvina goście mieli przewagę aż 22 pkt (60:38). Dopiero w końcówce AZS podgonił wynik.
Czwarta kwarta rozpoczęła się od trafienia MKS, a później nastąpił nieoczekiwany zwrot wydarzeń. AZS zanotował serię 16:0 i w 35. min zameldował się na pierwszym prowadzeniu (71:69) po punktach Marko Tejicia! MKS odskoczył jeszcze na 5 oczek (73:78), ale w końcówce AZS doprowadził do remisu po 78, a mógł wygrać, gdyby Drew Brandon i Dragoslav Papić lepiej rzucali wolne (obaj 1/2).
Dogrywkę lepiej rozpoczął MKS (83:80), ale po trójce Brandona było 85:84 dla AZS. Później trafiał już tylko Mathieu Wojciechowski. Najpierw zza łuku, a wygraną przypieczętował z wolnych. W sumie zdobył aż 8 z 11 pkt dla MKS w dogrywce, walnie przyczyniając się do wygranej swojego zespołu.
AZS Koszalin - MKS Dąbrowa Górnicza 85:89 (18:22, 17:22, 20:23, 23:11, d. 7:11)
AZS: Tejić 19 (11 zb., 3 as., 5 str.), Brandon 13 (1x3, 5 zb., 4 as., 4 prze.), Bochno 11 (1x3, 3 zb., 3 as.), Jarecki 10 (2x3, 3 zb.), Surmacz 4 (8 zb.) - Walters 7, Jakóbczyk 6 (2x3), Papić 6 (5 zb.), Zywert 5 (1x3), Kucharek 4 (3 zb.).
MKS: Melvin 28 (2x3, 15 zb., 6 str., 3 bl.), Wojciechowski 15 (2x3, 8 zb.), Kobel 9 (3 as.), Richardson 9 (2x3, 4 zb., 4 as.), Łukasiak 7 - Zębski 10 (3 zb., 3 as.), Wołoszyn 8 (2x3, 3 zb.), Gabiński 3 (1x3).
POLECAMY:
Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?