Podopieczni byłego trenera AZS, Davida Dedka, walczą o play-off. Na koncie mają prawie dwa razy tyle wygranych (11), co AZS (6). W Koszalinie planują dwunaste. Jeżeli AZS pokrzyżuje te zamierzenia, to postawiony przed nim cel będzie już bardzo blisko.
- Po chwili zadowolenia i świętowania wygranej we Włocławku, szykujemy się do meczu ze Startem - powiedział trener AZS, Marek Łukomski.
- Przed nami ciężkie spotkanie. Zespół Startu oparty jest na dwóch rozgrywających, Joe Tomassonie i Jamesie Washingtonie, którzy „produkują” prawie połowę punktów drużyny. Trzeba na nich zwrócić uwagę. Razem z tą dwójką jest jednak dużo innych dobrych zawodników, strzelców na obwodzie, jak Anton Gaddefors, Kacper Borowski czy Marcin Dutkiewicz. Start gra szybką koszykówkę. Wygrał 5 z ostatnich 7 spotkań, co pokazuje, że jest na dobrym kursie w walce o play-off - ocenił.
Sensacyjną wygraną we Włocławku, AZS osiągnął grając zaledwie siódemką zawodników.
- Jeśli nie wydarzy się coś nieoczekiwanego, na Start będzie gotowych ośmiu. Wraca Jacek Jarecki. Marko Tejić nadal narzeka na problemy z plecami, a Maciej Kucharek nie jest jeszcze do końca gotowy na powrót - dodał M. Łukomski.
Kibice zwrócili zapewne uwagę na nieobecność we Włocławku skrzydłowego Dragoslava Papicia.
- Jest poza zespołem. Nie trenuje z nami i na pewno nie będzie go już do końca sezonu - wyjaśnił M. Łukomski. W tej chwili AZS nie prowadzi rozmów z ewentualnym następcą Serba.
- Przed nami misja Lublin. Na pewno jest to bardzo mocny przeciwnik. Jeśli chcemy myśleć o wygranej, musimy powstrzymać ich motor napędowy, czyli duet Washington - Tomasson. Jeśli podejdziemy do meczu w pełni skoncentrowani, zagramy na swoim poziomie i od początku narzucimy swój styl gry, będziemy cieszyć się ze zwycięstwa - uważa rozgrywający AZS, Marek Zywert.
- Na pewno nabraliśmy pewności siebie, ale nie możemy też myśleć, że wygraliśmy z Anwilem i teraz każdy się przed nami położy. Przede wszystkim pokazaliśmy, że potrafimy zagrać na wysokim poziomie i możemy wygrywać z mocnymi przeciwnikami - zakończył.
POLECAMY:
Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?