Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

AZS Koszalin podejmie w sobotę Czarnych Słupsk

Krzysztof Marczyk
Krzysztof Marczyk
W ostatnim ligowym starciu w Koszalinie, ponad rok temu, ekipa ze Słupska wygrała z gospodarzami 83:80
W ostatnim ligowym starciu w Koszalinie, ponad rok temu, ekipa ze Słupska wygrała z gospodarzami 83:80 Jacek Wójcik
W sobotę o godz. 18.00 koszykarski klasyk, czyli starcie AZS-u Koszalin z Czarnymi Słupsk w ramach 11. kolejki rundy zasadniczej.

I jedni, i drudzy w tym sezonie nie zachwycają, wręcz przeciwnie. Mając 14 (AZS) i 15 (Czarni) punktów na koncie, plasują się w dolnej części tabeli. Ledwie po trzy wygrane i dłuższa seria przegranych meczów sympatyków basketu w Koszalinie i Słupsku nie napawają optymizmem. AZS zdążył zmienić trenera (Dariusza Szczubiała zastąpił Dragan Nikolić). Po drodze w klubie drzwi się nie zamykały, jeśli chodzi o roszady kadrowe w drużynie.

Zespół opuścił więc Melsahn Basabe, ale przybył za to doświadczony Qyntel Woods. Następnie AZS opuścił Szymon Kucharewicz, ale ostatnio nowym nabytkiem został Aleksandar Marelja. Tego typu zawirowania to od lat norma w AZS, która nie sprzyja stabilizacji i osiąganiu solidnych wyników. Swoje trudności przeżywają też słupszczanie. Problemy kadrowe, wąska, bo niekiedy nawet 7-osobowa rotacja i kłopoty finansowe - to wszystko wpływa na wyniki. Słabą ostatnio stroną Czarnych jest gorsza gra w końcowych fazach meczu, spowodowana zmęczeniem i wspomnianą wąską rotacją.

W tym swej szansy upatrywać będą gospodarze, którzy mają wiele do udowodnienia, a zwycięstwo w prestiżowym meczu bardzo poprawiłoby im nastroje. Pojawia się też okazja do rewanżu, bowiem ekipa ze Słupska ma w ostatnim czasie znacznie lepszy bilans bezpośrednich starć z Koszalinem - przykładowo w ubiegłym sezonie Czarni wygrali w hali przy ul. Śniadeckich 83:80 i przed własną publicznością 72:70.

- Wiem, ile ten mecz znaczy dla Koszalina - przyznał Dragan Nikolić, trener AZS.

- Musimy jednak trzymać nasze temperamenty na wodzy. Trzeba być skoncentrowanym i skupionym na zadaniach na parkiecie. Oglądaliśmy ostatni mecz Czarnych z Dąbrową. Mimo przegranej (83:87 - przyp. red.), słupszczanie pokazali dobrą koszykówkę. Mają w swych szeregach doświadczonych zawodników. Kluczem do zwycięstwa będzie nasza gra w obronie, siła zespołu, energia i serce do walki, czyli to wszystko, co powinniśmy widzieć w każdym spotkaniu. Wierzę, że obronimy naszą twierdzę - dodał Nikolić.

Po stronie gospodarzy zagrać ma nowy nabytek koszalińskiego klubu, wspomniany 25-letni Serb Aleksandar Marelja.

- Współpracowałem z nim w Belgradzie. Mimo młodego wieku, jest już doświadczonym graczem. Liczę na jego umiejętności pod koszem - powiedział trener AZS.

- Wiemy, czego spodziewać się po naszym najbliższym rywalu - mówił z kolei Jakub Dłoniak, kapitan biało-niebieskich. - Chcemy być nie do przejścia w obronie. Dobrze współpracuje nam się z naszym nowym trenerem, wspieramy siebie nawzajem. Czujemy, że możemy być lepsi, udoskonalamy taktykę. Trzeba to teraz przełożyć na mecz ligowy. Pomocne będzie wsparcie kibiców, liczymy na nich w sobotę - dodał.

Pozostałe pary 11. kolejki: TBV Start Lublin - Stelmet BC Zielona Góra, King Szczecin - GTK Gliwice, Anwil Włocławek - Polski Cukier Toruń, Asseco Gdynia - Polpharma Starogard Gdański, PGE Turów Zgorzelec - Miasto Szkła Krosno, Legia Warszawa - MKS Dąbrowa Górnicza, BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski - Trefl Sopot, TBV Start Lublin - Rosa Radom.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!