Koszykarze AZS-u wczoraj po przyjeździe do Warszawy mieli jeszcze trening na hali Koło. - Hala Torwaru była zajęta, więc trening odbył się na innej. W tej samym miejscu ćwiczyli zresztą koszykarze Turowa Zgorzelec. Oczywiście w innych godzinach. Oni o godz. 16, my o godz. 18 - powiedział nam Lucjan Kasprzak, kierownik AZS Koszalin.
- Drużyna jest wyspana, jesteśmy już po śniadaniu i na godz. 12 wybieramy się na Torwar - dodał.
Na pytanie o taktykę na dzisiejszy mecz, kierownik drużyny odpowiedział tajemniczo: - Oczywiście taktyka jest, jak na każdy mecz, a szczególnie tak ważny. Mamy kilka niespodzianek dla przeciwników, ale zostanie to naszą tajemnicą.
Na wieść o tym, że kibice z Koszalina już są w drodze i niebawem dotrą do stolicy bardzo się ucieszył. - Słyszałem, że ma być ich pół tysiąca, a nawet więcej, bo kibice jadą nie tylko autokarami, ale także prywatnymi samochodami. Studenci z Koszalina, którzy są w Warszawie również na mecz się wybierają. To na pewno nam pomoże, jak hala będzie biało-niebieska - stwierdził Lucjan Kasprzak.
Także Sebastian Balcerzak, zawodnik AZS-u Koszalin cieszy się, że tylu kibiców pojawi się na Torwarze. - Kibice zawsze są z nami i jeżdżą na nasze mecze. Znając ich zrobią świetną atmosferę i będziemy się czuli, jak byśmy grali u siebie. To nam na pewno pomoże - stwierdził, skrzydłowy AZS-u. - Dziękujemy za to kibicom i prosimy o trzymanie kciuków za wygraną.
Dodał też, że nastawienie w drużynie jest bojowe i oczywiście wyjdą na parkiet Torwaru po to, żeby wygrać.
Relację na żywo z warszawskiej Hali Torwar czytaj na naszym blogu. Wejdź na sportlive.gk24.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?