MKTG SR - pasek na kartach artykułów

AZS Koszalin - Siarka Tarnobrzeg. Wygrana bez wysiłku [zdjęcia]

(jak)
Grady Reynolds (z piłką) uzyskał w niedzielę najlepszy evaluation - 32 pkt - w barwach AZS.
Grady Reynolds (z piłką) uzyskał w niedzielę najlepszy evaluation - 32 pkt - w barwach AZS. Jacek Wójcik
Koszykówka Ekstraklasa mężczyzn: AZS Koszalin - Siarka Tarnobrzeg 111:88. Bez większych problemów sięgnęli w niedzielę po punkty koszykarze AZS Koszalin w meczu z outsiderem Tauron Basket Ligi.
AZS Koszalin - Siarka Tarnobrzeg

AZS Koszalin - Siarka Tarnobrzeg

Dzięki tej wygranej awansowali na ósme miejsce. W ostatniej kolejce będą walczyli o szóste miejsce przed play-off. Wcześniej, w środę, czeka ich zaległy mecz z Asseco Prokomem w Gdyni.

Przed meczem z praktycznie już zdegradowaną Siarką obawiać się można było o to, czy akademicy zdołają się zmobilizować i potraktują słabego rywala poważnie. Pierwsza kwarta pokazała, że chociaż zawodnicy AZS nie mają w sobie takiej motywacji jak w derbowym meczu z Kotwicą, to jednak nie zamierzają odpuścić rywalowi.

Na początku dwa razy z dystansu trafił Frazier (w całym meczu 6/15 za 3 pkt). Goście za sprawą Truscotta doprowadzili do remisu po 6, ale po dwóch kolejnych minutach AZS miał 5 oczek przewagi. W tej części meczu Siarka złapała kontakt jeszcze w 6. min, gdy trójkę trafił Pringle (14:12).

W końcówce kwarty AZS błyskawicznie odjechał na 10 pkt, głównie dzięki kontrom Arabasa i rzutom z dystansu (Reynolds, Frazier). Drugą kwartę serią trzypunktowych rzutów rozpoczęli tarnobrzeżanie (Baszczynski, Wall) i przy dość biernej postawie akademików w 16. min zbliżyli się niebezpiecznie blisko na 2 pkt (37:35).

Dwie trójki grającego w pierwszej połowie na stuprocentowej skuteczności Milicicia (12 pkt, 7 asyst) wyjaśniły sytuację. Po nim z dystansu poprawił po raz czwarty w meczu Frazier. Przytomnie pod koszem zachowywał się również dawno nie oglądany na parkiecie Bartosz. W 19. min AZS miał 11 pkt przewagi i taką różnicę utrzymał do dużej przerwy.

Odjazd akademików rozpoczął się po zmianie stron. Kolejne rzuty z dystansu Fraziera i Reese zupełnie zniechęciły rywali. Już w 24. min AZS miał 19 pkt więcej od Siarki, a w 27. nawet 21 po akcji najskuteczniejszego w niedzielę Reynoldsa.

Na początku 4. kwarty Na 88:64 podwyższył Reese i od tego momentu trener Mariusz Karol - mając w perspektywie środowy mecz w Gdyni - bez większego ryzyka mógł pozwolić sobie na ogrywanie rezerwowych. Na parkiecie pojawili się ponownie Bartosz oraz Bieg i Gibaszek. Na 20 s przed końcem meczu ten ostatni zdobył swoje pierwsze punkty w lidze, za co otrzymał gorącą owację od kibiców, większą nawet niż 3. min wcześniej autor setnych punktów Śnieg.

Czytaj e-wydanie »

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!