W pierwszych minutach spotkania Akademicy przejęli inicjatywę i dość szybko objęli prowadzenie 7:0. Goście mieli w tym fragmencie meczu olbrzymie problemy ze skutecznością. Jeszcze w pierwszej kwarcie przewaga gospodarzy wynosiła nawet czternaście punktów. Nie do zatrzymania w ataku był Czech Patrik Auda, którego podkoszowe akcje sprawiały defensywie lublinian wiele problemów.
Na początku drugiej kwarty koszaliński zespół prowadził już nawet różnicą 17 punktów. Wydawało się, że już nic interesującego w tym meczu się nie wydarzy. Akademicy mocno spuścili jednak z tonu, a wraz z upływającym czasem Start coraz wyraźniej niwelował stratę.
W trzeciej kwarcie prowadzenie gospodarzy stopniało do zaledwie sześciu punktów i zwycięstwo w tym meczu było sprawą otwartą. Akademicy nie dali sobie wydrzeć wygranej i ostatecznie zwyciężyli 84:76.
AZS Koszalin – Start Lublin 84:76 (25:13, 18:19, 22:19, 19:25)
Popularne na gk24:
- Śmiertelny wypadek na trasie Płoty - Karlino [zdjęcia]
- W województwie zachodniopomorskim dzieci rodzi się za mało
- Zmiany w karnetach w aquaparku. Czytelnik zauważył błąd
- Ceny paliw w Kołobrzegu. Janusz Gromek wysyła protest w tej sprawie
- Wójtowie i burmistrz powiatu kołobrzeskiego odeszli z PO
- Gawex Media ze Szczecinka na liście "Forbesa"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?