- Niestety nasze plany i plany naszych przyjaciół pokrzyżowała pogoda - westchnął ciężko Tadeusz Królikowski, dyrektor Aeroklubu Bałtyckiego, gospodarza imprezy.
W sobotę, aż do popołudnia padał intensywny deszcz. Do Bagicza przylecieli więc tylko ci, którym udało się "wstrzelić" w lepsze warunki pogodowe. Porywisty wiatr utrzymujący się także w niedzielę sprawił, że zabrakło również zapowiadanych motolotniarzy.
- Pozostało nam sympatyczne towarzyskie spotkanie, które oczywiście bardzo nas cieszy - oznajmił Tadeusz Królikowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?