Bałagan pod oknami bloków przy ulicy Polnej w Szczecinku [zdjęcia]

O sprawie powiadomili nas mieszkańcy jednego z bloków na osiedlu przy ulicy Polnej w Szczecinku. – W ciągu ostatniego miesiąca pod naszymi oknami urządzono wysypisko ziemi z wykopów pod budowany po sąsiedzku blok mieszkalny – mówi jeden z lokatorów. – Proszę zresztą zobaczyć, jak to wygląda.

Widok jest rzeczywiście uderzający. Na powierzchni kilkuset metrów piętrzy się kilkadziesiąt stosów ziemi. W kilku miejscach widać nawet gruz. – To składowisko jest nieogrodzone, po tych górkach biegają dzieciaki i tylko patrzyć, jak dojdzie to jakiegoś wypadku – mówi nasz rozmówca, który zaalarmował także ratusz w Szczecinku i miejscową Straż Miejską.

- Jak sprawdziliśmy, działka z górami ziemi należy do Wojskowego Towarzystwa Budownictwa Społecznego Kwatera z Warszawy – mówi Grzegorz Grondys, komendant Straży Miejskiej w Szczecinku. – Urząd Miasta skierował już do nich pismo i okazało się, że nic nie wiedzą o tym, że ktoś na ich terem coś wywozi. Obiecali podjąć odpowiednie czynności.

Słowa te potwierdza Ewa Pestka, dyrektor zachodniopomorskiego oddziału Kwatery: - Sytuacja taka absolutnie nie powinna mieć miejsca, ziemię wywieziono na naszą działkę bez naszej wiedzy i oczywiście bez zgody – mówi. – Musi to zostać uprzątnięte i już podjęliśmy stosowne działania.

Sprawę wyjaśnia Jerzy Gierzyński, dyrektor firmy Matbet, która stawia kolejny blok przy ulicy Polnej: - Faktycznie, firma, która wykonywała dla nas wykop pod budynek czasowo ulokowała tam ziemię – mówi. – Nie byłoby problemu, gdyby nie remont jednej z ulicy Szczecinka, na której tworzą się obecnie korki (zapewne chodzi o ulicę Pilską – red.), co utrudnia, wręcz uniemożliwia wywiezienie tej ziemi. Zapewniam, że zostanie ona usunięta jak najszybciej, część z powrotem zostanie wykorzystana do obsypania fundamentów.