W zespole z Gdyni doszło latem do olbrzymich zmian. Po spadku z drugiej ligi, władze klubu postawiły przed drużyną jeden, jasny cel - powrót w szeregi drugoligowców. Mimo nieudanego poprzedniego sezonu, w dalszym ciągu głównym sponsorem Bałtyku jest znany producent sprzętu AGD, firma Amica. W ostatnich dniach w Gdyni gościł jeden z udziałowców koncernu, właściciel poznańskiego Lecha, Jacek Rutkowski. Dzięki takiemu wsparciu zespół prowadzony przez Szymona Hartmana należy do głównych pretendentów w walce o miejsce premiowane awansem do drugiej ligi.
Wraz ze szkoleniowcem, do Gdyni przeniosło się dziewięciu zawodników Orkana Rumia, tj. Kamil Biecke, Bartosz Pionk, Karol Wasielewski, Błażej Adamus, Zbigniew Bodzak, Michał Danilczyk, Michał Drzymała, Dawid Klawikowski oraz Tomasz Piekarski. Przebudowany w letnim okresie przygotowawczym Bałtyk wzmocnili również Adam Prusaczyk i Kacper Kiełdanowicz, a także czołowy strzelec trzecioligowych rozgrywek w ubiegłym sezonie, Mateusz Toporkiewicz. 21- letni napastnik mimo wywalczenia awansu do drugiej ligi z Gryfem Wejherowo, zdecydował się na grę w popularnych "Kadłubach".
Mimo sporych możliwości, Bałtyk Gdynia spisywał się w pierwszych meczach znacznie poniżej oczekiwań, przegrywając mecze z Pogonią II Szczecin i rezerwami Lechii oraz dzieląc się punktami w spotkaniach przeciwko Pogoni Barlinek i Drawie Drawsko Pomorskie. W ostatnich tygodniach gdynianie odnieśli zwycięstwa z niżej notowanymi- Dębem Dębno (4:0) oraz Koralem Dębnica (2:0), dzięki czemu dołączyli do ligowej czołówki. Podopieczni Szymona Hartmana z dorobkiem jedenastu punktów plasują się na szóstej pozycji. Najlepszym strzelcem zespołu jest autor pięciu bramek, Dariusz Kudyba. Rosły napastnik był również najskuteczniejszym zawodnikiem Bałtyku na drugoligowym froncie, siedmiokrotnie wpisując się na listę strzelców.
Gwardia Koszalin w meczach z Chemikiem Police, Cartusią Kartuzy oraz Błękitnymi Stargard Szczeciński odnieśli trzy kolejne zwycięstwa. W ligowej tabeli ustępują jedynie Lechii II Gdańsk. Na uwagę zasługuje fakt, iż sobotnie spotkanie (godzina 18.00) rozegrane zostanie na sztucznej murawie Narodowego Stadionu Rugby, gdzie w meczu drugiej kolejki koszalinianie pokonali rezerwy Arki 4:1.
Czy obiekt w Gdyni ponownie okaże się szczęśliwy dla zespołu Wojciecha Megiera?
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?