Bałtyk u siebie, Gwardia i Kotwica na wyjazdach. Kolejne mecze trzecioligowców z regionu

U siebie zagra tylko Bałtyk Koszalin. W sobotę o godz. 15.00 podejmie jednego ze współlide-rów, Mieszka Gniezno. Rywale zdobyli dotąd 27 pkt, grając bezkompromisowo (9 wygranych i 2 porażki). Od przegranej w 7. kolejce z KKS Kalisz (0:1), podopieczni Mariusza Bekasa odnieśli cztery zwycięstwa z rzędu (gole 11-1), a w trzech ostatnich nie stracili bramki.

W tej serii znalazł się mecz z Gwardią, wygrany w Koszalinie 2:0. Gnieźnianie pokazali w nim dużo cierpliwości. Czekali na błędy Gwardzistów i po przerwie dwa wykorzystali. Na Andersa goście powinni zameldować się w najsilniejszym składzie.

Bałtyk po derbowej porażce 0:2 z Gwardią, ma już trzy mecze z rzędu bez wygranej, co zbliżyło go do strefy spadkowej. Z zespołem pożegnał się Mateusz Czapłygin, który zrezygnował z gry. Problemy z plecami ma Łukasz Duszkiewicz. Na szczęście nic groźnego nie stało się Kacprowi Rapicie, który zakończył derby zniesiony z boiska na noszach.

Również o 15.00 zagra w sobotę Gwardia. Czeka ją wyjazd do czwartego Świtu Skolwin. Zespół ze Szczecina w tym sezonie nie zaznał porażki. Na koncie podopiecznych Andrzeja Tychowskiego jest 6 wygranych i 5 remisów (23 pkt). Świt w tym sezonie traci niewiele bramek. Przemysław Matłoka skapitulował zaledwie 4 razy. Równie szczelną defensyw ma jeszcze tylko prowadząca Radunia Stężyca.

Duża w tym również zasługa Patryka Baranowskiego. Obrońca, który spędził jeden sezon w Gwardii, jest jednym z dwóch piłkarzy Świtu - obok Matłoki - który nie opuścił boiska nawet na minutę.

Warto dodać, że w Świcie występuje również były snajper Gwardii, Przemysław Brzeziański (w tym sezonie tylko 1 gol). Gwardię, która po raz pierwszy w tym sezonie wygrała dwa mecze z rzędu, czeka ciężka przeprawa. Za kartki nie zagra Marcin Kurs.

Na zakończenie kolejki, w niedzielę o 15.00, Radunia podejmie piątą Kotwicę Kołobrzeg. Rywale to lider rozgrywek, z dorobkiem 27 pkt (8 wygranych i 3 remisy). Radunia to najskuteczniejszy zespół ligi (25 goli) i z najlepszą defensywą (4 stracone). Przed tygodniem awansowała na 1. miejsce, po wyjazdowym 5:0 z Gromem Nowy Staw.

W ostatnich 3. kolejkach Radunia zdobyła komplet punktów, przy bilansie goli 12-0. Połowę z tego strzelił Dawid Cempa, który przed tygodniem zaliczył aż 4 trafienia. Kotwica pod wodzą trenera Petra Nemeca wygrała obydwa mecze, nie tracąc gola. Jeżeli chce jeszcze włączyć się do walki o awans, musi zagrać w Stężycy o pełną pulę.

Przypomnijmy, że na wiosnę przegrała tam 1:2. Dodajmy, że w ekipie gospodarzy za kartki wypadają dwaj podstawowi obrońcy, Michał Czekaj i Adrian Polański.

Zobacz także Gwardia Koszalin - Bałtyk Koszalin 2:0