Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bałtyk uległ Legii

(wok)
Fot. Wojciech Kukliński
Juniorzy młodsi Bałtyku Koszalin ulegli 0:1 jedenastce warszawskiej Legii w rewanżowym meczu półfinału mistrzostw Polski. Koszalinianie odpadli z dalszych gier.

W pierwszej połowie legioniści, w szeregach, których wystąpiło aż pięciu kadrowiczów uzyskali optyczną przewagę. W środku pola imponował kapitan Dominik Furman.

To on inicjował niemal wszystkie ataki Legii. W 11. minucie koszalinianom zabiły mocniej serca. Mateusz Bany był, bowiem bliski zdobycia gola. Po chwili duet bałtykowców Adrian Rząsa i Damian Lenkiewicz rozegrali akcję, po której ten ostatni uderzył, ale Jakub Szumski pewnie obronił. W 25. min legioniści zdobyli gola. Sędzia słusznie odgwizdał spalonego. Po zmianie stron gracze ze stolicy z nowymi siłami i trzema zawodnikami ruszyli do bardziej zdecydowanych ataków. I po chwili zdobyli decydującą o awansie bramkę. Koszalinianie na stratę gola odpowiedzieli atakiem.

Bliski wpisania się na listę strzelców był Wojciech Lewandowski i dwukrotnie Damian Lenkiewicz. Napastnik Bałtyku próbował szczęścia decydując się na strzały i prawą, i lewą nogą. Bezskutecznie. W 70. min wydawało się, że uderzona przez Lenkiewicza piłka musi wylądować w siatce. Bramkarz Legii odbił futbolówkę tak, że ta otrzymała rotacje i zmierzała do siatki. Ostatecznie przekroczyła linię końcową boiska, ale nie z tej, oczekiwanej przez kilkuset widzów strony słupka. Zegnamy się zatem z grą w mistrzostwach kraju. To pierwszy, a zatem historyczny występ naszych młodych piłkarzy w tej imprezie. Uplasowanie się na miejscach 5-8 jest ich sporym sukcesem. Mamy nadzieję, że nie ostatnim.

Bałtyk Koszalin - Legia Warszawa 0:1 (0:0)
0:1 Jakub Rozwandowicz (45.).
Skład:
Bałtyk: Pawłowski - Ponurko, Biergiel, Bany, Gzubicki, Kotwica (60. Opuchowicz), Duszkiewicz (50. Kazimierowicz), Lenkiewicz, Włodarczyk (37. Lewandowski, 75. Grzechnik), Rząsa, Niżnik (41. Mazurkiewicz).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!