Ok. 10.30 przed ośrodek Perła Bałtyku w Kołobrzegu zajechały rządowe limuzyny. Przyjechała nimi była premier RP Beata Szydło. Towarzyszyli jej m.in. minister MSWiA Paweł Szefernaker i europoseł Czesław Hoc.
Beata Szydło przyjechała do Kołobrzegu, by oficjalnie poprzeć kandydata na prezydenta Kołobrzegu w najbliższych wyborach samorządowych, Macieja Bejnarowicza, który startuje z listy PiS.
Na 12 piętrze ośrodka Perła Bałtyku była premier mówiła: - To co jest najważniejsze w tych wyborach samorządowych to to, że wybierzemy ludzi, którzy będą budowali rozwój miejscowości w których mieszkamy. Chcemy, aby to byli ludzie, którzy będą chcieli współpracować z rządem, którzy będą potrafili realizować projekty rządowe, które są już przygotowane i jest ich dużo. Ludzie nie wiedzą, że można po te programy inwestycyjne czy społeczne sięgnąć, bo okazuje się, że lokalne samorządy tego nie robią, bo nie chcą, albo uważają, że lepiej uprawiać politykę. A my chcemy, aby ta dobra zmiana przeniosła się również do Polski samorządowej. - przekonywała i dodała: - Stawiamy na młodość, pokazujemy ludzi młodych, pełnych energii i pomysłów doskonale przygotowanych wykształconych tych, którzy są pełni zapału. Takim człowiekiem jest Maciej Bejnarowicz. To będzie wasz człowiek do którego będzie można przyjść i który będzie z wami.
Z kolei kandydat na prezydenta Kołobrzegu Maciej Bejnarowicz zapewniał: – Jesteśmy gotowi do przeprowadzenia zmian w Kołobrzegu. Zmiana ma dotyczyć tego, by bogate miasto jakim jest Kołobrzeg podzieliło się tym bogactwem ze wszystkimi mieszkańcami. Rozwój musi służyć mieszkańcom, bo jeżeli tak się nie dzieje to znaczy, że nie czują się oni dobrze w swoim mieście. Prezydent podejmując decyzję nie powinien się kierować interesami lokalnego układu towarzysko -politycznego. Musi myśleć o wszystkich mieszkańcach Kołobrzegu. Jako prezydent przywrócę elementarne poczucie sprawiedliwości godności i szacunku.
Podczas spotkania poznaliśmy jedynki na listach kandydatów do Rady Miasta. W okręgu nr 1 listę PiS otwiera Renata Brączyk, przedsiębiorca i szefowa osiedla Radzikowo. Krzysztof Plewko, radny Rady Miasta i działacz społeczny (stowarzyszenie Ekologiczny Kołobrzeg) otrzymał jedynkę w okręgu nr 2, Jacek Kalinowski, radny Rady Miasta, zawalczy o mandat radnego w okręgu nr 4. W okręgu nr 3 na pierwszym miejscu jest Maciej Bejnarowicz.
Na listach PiS znaleźli się jeszcze m.in. Bartosz Bieńkowski nauczyciel, Wojciech Czaplewski, nauczyciel i pisarz, Piotr Rzepka jeden z najmłodszych kandydatów do Rady Miasta, szef osiedla Lęborskie i Piotr Buda, szef gabinetu europosła Czesława Hoca, prawnik.
Jedynką do sejmiku zachodniopomorskiego z listy PiS jest Henryk Carewicz. Do Rady Powiatu kandydować będą m.in. Małgorzata Wiśniewska, lekarz rodzinny z Gościna, Barbara Aściukiewicz pedagog, Henryk Bieńkowski, były trzykrotny prezydent Kołobrzegu, dziś radny Rady Miasta, Krzysztof Zadka rolnik i przedsiębiorca z Drzonowa, Grażyna Plewko, radna Rady Powiatu, Ryszard Czepulonis, przedsiębiorca i radny Rady Powiatu oraz Milena Garbacz – Zatorska psycholog, znana ze swojej pracy z dziećmi niepełnosprawnymi.
-Idziemy do zwycięstwa. To będzie złoty okres dla samorządu kołobrzeskiego – zakończył spotkanie Czesław Hoc, europoseł z Kołobrzegu.
Na byłą premier RP, Beatę Szydło w Kołobrzegu czekała kilkudziesięcioosobowa grupa protestujących. Na transparentach mieli wypisane „Konstytucja” i „Ochranialiśmy granicę państwa. Nie jesteśmy przestępcami!”. Skandowali m.in. hasło „Konstytucja” i „Demokracja”.
Beata Szydło przyjechała dziś do Kołobrzegu, by oficjalnie poprzeć kandydata PiS na prezydenta Kołobrzegu, którym jest Maciej Bejnarowicz. Przed ośrodkiem Perła Bałtyku gdzie na ostatnim, 12 piętrze miała odbyć się krótka konferencja, czekała na byłą premier kilkudziesięcioosobowa grupa protestujących. Protestowali członkowie Komitetu Obrony Demokracji, do którego przyłączyli się mieszkańcy i często przypadkowi turyści.
Leszek Mielczarek i Rajmund Nowak przyszli tu z transparentem, na którym napisali „Ochranialiśmy granicę państwa. Nie jesteśmy przestępcami!”. Są byłym pracownikami służb mundurowych, którym PiS obniżył emerytury.
-PiS twierdzi, że mamy po 20 tys. złotych emerytury. To nieprawda. Ja mam 900 zł emerytury, wcześniej miałem 2,7 tys. zł. Jak ja mam teraz przeżyć od pierwszego do pierwszego. Swoje najlepsze lata oddałem ojczyźnie. Strzegłem granicy. Łapaliśmy przestępców, walczyliśmy z przemytem narkotyków i nielegalnym handlem rybami. Teraz państwo tak nam dziękuje za pracę – mówi rozgoryczony Leszek Mielczarek - Proszę koniecznie napisać, bo o tym się nie mówi, że już około 50 osób w kraju popełniło samobójstwo z tego powodu. Ludzie nagle tracą środki do życia i załamują się.
Rajmund Nowak dodaje: - Kolega który chorował, jak się dowiedział się że obniżono mu emeryturę, przestał brać leki. Powiedział: po co ja mam się leczyć jak nie mam za co życ. W d..ie to mam i zmarł.
Na zdjęciu W Kołobrzegu protestowali dziś członkowie Komitetu Obrony Demokracji, do którego przyłączyli się mieszkańcy i często przypadkowi turyści.
Zobacz także: Beata Szydło w Koszalinie
POLECAMY:
Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?