Już teraz do Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Kołobrzegu wpłynęło 30 wniosków. - Ale przez cały czas urywają się telefony. Dzwonią mamy, pytają o dokumenty, które mają złożyć, pytają też, kiedy dostaną pieniądze. Pytań zresztą jest całe mnóstwo - dodaje dyrektorka.
Więcej w papierowym wydaniu gazety.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?