Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Będzie ciężko: Metraco Zagłębie Lubin - AZS Politechnika Koszalińska

Jacek Wójcik [email protected]
Marcie Dąbrowskiej (z piłką) i jej koleżankom trudno będzie powtórzyć w Lubinie wynik z poprzedniego sezonu.
Marcie Dąbrowskiej (z piłką) i jej koleżankom trudno będzie powtórzyć w Lubinie wynik z poprzedniego sezonu. Jacek Wójcik
Po porażce z Vistalem Gdynia dziś koszalińskie akademiczki czeka kolejne niezwykle trudne wyzwanie - mecz z wicemistrzyniami kraju.

Niewiele czasu na analizę ostatniego, nieudanego ligowego występu miał trener Firmus AZS Politechniki Koszalińskiej, Reidar Moistad. Dziś podopieczne Norwega czeka drugi z serii czterech niezwykle ciężkich meczów, z zespołami zaliczanymi do faworytów tego sezonu. O godz. 19.30 akademiczki wyjdą na parkiet w Lubinie, by zmierzyć się z drugim zespołem poprzednich rozgrywek i zarazem wiceliderem obecnych, Metraco Zagłębiem Lubin.

Rywalki rozpoczęły sezon od serii sześciu wygranych. Ostatnią zespół trenerki Bożeny Karkut odniósł w Gdyni nad Vistalem (23:21). Zwycięski serial miedziowych zakończył się przed tygodniem. W rozegranym awansem szlagierowym meczu 6. kolejki, Zagłębie przegrało na wyjeździe z mistrzyniami Polski, MKS Lublin 23:29, ulegając w obydwu odsłonach różnicą 3 bramek. W weekend Zagłębie pożegnało się z rywalizacją w Pucharze Zdobywców Pucharów.

W rewanżowym meczu miedziowe pokonały wprawdzie holenderski SV Sercodak Dalfsen (32:31), ale pierwsze spotkanie przegrały różnicą 7 bramek. Wygraną w meczu PZP zespół B. Karkut okupił kontuzją bramkarki Moniki Maliczkiewicz, która przez kilka tygodni będzie wyłączona z gry. - Zadowolona jestem ze stylu gry. Funkcjonował szybki atak i środek, rzut z dystansu, współpraca ze skrzydłem - nie ukrywała zadowolenia, mimo odpadnięcia z PZP, Karkut. Teraz jej zespół może skupić się już wyłącznie na rozgrywkach ligowych.

Niewątpliwie Zagłębie jest zdecydowanym faworytem dzisiejszego meczu. W poprzednim sezonie akademiczki potrafiły wprawdzie wygrać na gorącym terenie w Lubinie (25:24), ale obecna dyspozycja zespołu nie nastraja optymistycznie. Do walki z czołówką ligi AZS wszedł z bilansem 2 wygrane - 2 porażki, a w starciu z Vistalem tylko do przerwy dotrzymywał kroku. W dodatku powiększyła się lista kontuzjowanych. Do nieobecnych od początku sezonu Tatiany Bilenii i Sylwii Matuszczyk dołączyła Joanna Chmiel. W najbliższych kolejkach należy spodziewać się stopniowego powrotu całej trójki, ale trudno powiedzieć, czy nastąpi to już w kolejnej serii spotkań, gdy nasz zespół pojedzie do Lublina na mecz z mistrzyniami kraju.

Pozostałe pary 7. kolejki: Vistal Gdynia - Pogoń Baltica Szczecin, Ruch Chorzów - Start Elbląg, Piotrcovia Piotrków Tryb. - KPR Jelenia Góra, Olimpia Beskid Nowy Sącz - MKS Lublin. d

Zmiana w Ruchu

Zdzisław Wąs (Ruch Chorzów) to pierwszy w tym sezonie trener, który stracił pracę w Superlidze pań. Po szóstej z rzędu porażce podał się do dymisji, którą przyjął zarząd klubu. Nowym opiekunem niebieskich został dotychczasowy trener bramkarek, Michał Pastuszko. Z. Wąs pracował w Ruchu od lipca br. Pastuszko został czwartym trenerem zespołu na przestrzeni ostatnich 10 miesięcy.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!