Brną na ślepo

Pod tym względem nie różnimy się np. od psa, który merda ogonem na widok swojego pana, a innym razem jeży sierść na karku i szczerzy zęby na widok np. faceta w ciemnych okularach. Każdy z nas na widok pewnych osób, rzeczy, zdarzeń ,,merda ogonem", a na widok innych ,,szczerzy zęby i jeży sierść". Tak toczy się świat. Świat wymaga byśmy ustosunkowali się do tego, z czym się spotykamy. Dzięki temu możemy przeżyć swe życie bez większych problemów i być szczęśliwymi.
Szczęście wynika moim zdaniem ze zdolności do zachowania równowagi z otoczeniem. To jest bardzo trudne, otoczenie stale nas czymś zaskakuje (a to kot, którego chcieliśmy pogłaskać, pokazał pazury, a to Ziemi grozi zagłada ze strony meteorytu itp. itd.) i wymaga ciągłej uwagi, by równowaga została zachowana. By nie stracić zdrowia psychicznego czy fizycznego, ani swojego miejsca w świecie.
Emocje są naszą tarczą i mieczem. Ostrzegają nas i bronią przed zagrożeniem inicjując odpowiednie zachowanie. Lecz emocje są ślepe, często wybierają najszybszą, najkrótszą i niewspółmierną do zastanej sytuacji drogę. Mówią nam o zagrożeniu, kiedy w rzeczywistości nic takiego nie zachodzi, gdy coś nas w ogóle nie dotyczy. Albo gdy nie mamy na coś żadnego wpływu. Ogólnie reagujemy emocjonalnie na wszystko, z czym się utożsamiamy. Nie powinno więc dziwić, że zachowujemy się agresywnie, gdy ktoś chce nam uciąć rękę, a taką ręką jest np. nasz pogląd o nas samych, o najładniejszym samochodzie, szkole. Możemy się utożsamiać dosłownie ze wszystkim, z czym tylko chcemy.
Wiele poglądów zostało nam wpojonych w dzieciństwie, a jak wiadomo: czym skorupka za młodu... I te poglądy najtrudniej zwalczyć. Możemy jednak jako dojrzali ludzie sami skorygować lub nawet przemalować otrzymany obraz. I to jest ta cecha, która decyduje o naszym człowieczeństwie.
Możemy sami zadecydować czemu i jakie nadać znaczenie. Jak zareagować na to, co nas spotyka. Nie musimy reagować emocjonalnie. Nie musimy wściekać się na chłopaka czy dziewczynę za ich słowa czy na ulubiony zespół, bo przerywa mecz. Świat wymaga od nas wiele, gdy chodzi o zdolność zachowania uwagi. Zewsząd do umysłu napływa ogromna ilość impulsów. Musimy wybierać te najważniejsze. Przeraża mnie to, że większość ludzi nie wybiera, brnie na ślepo w kierunku wskazywanym przez innych.